Close Sidebar close
mamafizjoterapeuta
  • Jestem mamą…
    • Która jeszcze czeka.
    • Okruszka. (0-3 miesiące)
    • Małego Odkrywcy. (4-7 miesięcy)
    • Poszukiwacza Przygód. (8-36 miesięcy)
  • Blog
  • KURSY ON- LINE
  • O mnie
  • Dodatki
    • FIZJO-SŁOWNIK
    • DO POBRANIA
    • Korzystamy
    • Polityka prywatności

  • Jestem mamą…
    • Która jeszcze czeka.
    • Okruszka. (0-3 miesiące)
    • Małego Odkrywcy. (4-7 miesięcy)
    • Poszukiwacza Przygód. (8-36 miesięcy)
  • Blog
  • KURSY ON- LINE
  • O mnie
  • Dodatki
    • FIZJO-SŁOWNIK
    • DO POBRANIA
    • Korzystamy
    • Polityka prywatności
mamafizjoterapeuta
mamafizjoterapeuta
    0-3 miesiące 4-7 miesięcy Napięcie mięśniowe

    Różne powody zaciskania piąstek i… 4 rzeczy, na które warto zwrócić uwagę, kiedy dziecko to robi.

    1 października 2020

    ODRUCH CHWYTNY

    Kiedy dziecko przychodzi na świat, wyposażone jest w szereg odruchów umożliwiających mu przetrwanie. Funkcjonuje odruch szukania, odruch ssania, odruch Moro czy odruch chwytny, który u naszych pra, pra przodków był potrzebny, aby „wczepić się” w ciało mamy i tym samym zapewnić sobie bezpieczeństwo.

    Odruch chwytny pojawia się już w 16. tygodniu życia płodowego, a u wcześniaków można go wywołać nawet w 25. tygodniu po poczęciu.

    Jak wygląda?

    Kiedy swoim palcem drażnimy wewnętrzną część dłoni noworodka, ten jest w stanie zacisnąć paluszki tak mocno, że możliwe byłoby uniesienie dziecka nad podłoże. (Taaak, aż tak mocno, choć… nie polecam próbować 😉)

    Rozluźnienie chwytu można uzyskać głaszcząc grzbietową stronę dłoni dziecka.

    Odpowiedź noworodka i małego niemowlęcia na taki bodziec jest automatyczna i zupełnie nie zależy od jego woli.

    W miarę upływu czasu, kiedy kontrolę zaczynają przejmować wyższe piętra ośrodkowego układu nerwowego, odruch ulega integracji. Około 4. miesiąca życia (a najpóźniej w szóstym) drażnienie wewnętrznej strony dłoni maluszka nie powinno wywoływać już odruchowej reakcji.

    Sytuacja, w której odruch jest słaby, asymetryczny, nad wyraz silny lub nie ulega integracji w określonym czasie powinna sprawić, że zjawimy się z dzieckiem na konsultacji.

    W pierwszej kolejności warto oczywiście powiedzieć o swoich obawach pediatrze, który najprawdopodobniej zaleci w takiej sytuacji wizytę u neurologa dziecięcego.

    Chociaż odruch chwytny dla przetrwania gatunku w tym momencie nie ma już znaczenia, to bardzo przydaje się podczas diagnozowania uszkodzeń w obrębie układu nerwowego takich jak porażenie mózgowe lub uszkodzenie nerwów obwodowych.

    Warto pamiętać, że odruch chwytny może być przejściowo silniejszy, kiedy np. dziecko jest głodne.

    RĄCZKI CORAZ BARDZIEJ SWOBODNE

    W miarę upływu czasu, wraz z dojrzewaniem układu nerwowego i przejmowaniem kontroli nad aktywnością maluszka przez coraz wyższe piętra ośrodkowego układu nerwowego, odruch chwytny zanika i dziecko zaczyna coraz bardziej swobodnie posługiwać się dłońmi. Doskonali się chwyt i koordynacja, a maluszek zaczyna w sposób świadomy nie tylko chwytać, ale też upuszczać trzymane w dłoniach przedmioty. Umiejętność kontrolowanego rozluźnienia chwytu będzie potrzebna do sprawnego manipulowania przedmiotami, do przekładania ich z rączki do rączki, przyda się podczas wrzucania klocków do miseczki, czy w czasie rozszerzania diety, kiedy to mały człowiek, trzymając w dłoni kawałek pożywienia, będzie musiał rozluźnić chwyt, aby pokarm mógł ostatecznie wylądować w żołądku…

    O tym jak rozwija się umiejętność sięgania rączkami w kierunku zabawki pisałam w tym poście: >>>PRZEJDŹ<<<

    WIĘC… O CO TAK NAPRAWDĘ CHODZI Z ZACIŚNIĘTYMI PIĄSTKAMI? PRZECIEŻ NIE WSZYSTKIE DZIECI, KTÓRE ZACISKAJĄ PIĄSTKI CIERPIĄ NA POWAŻNE SCHORZENIA NEUROLOGICZNE!

    Dokładnie tak! 😊

    Warto pamiętać, że o ile nieprawidłowości związane z samym odruchem chwytnym rzeczywiście od razu powinny zapalić czerwoną lampkę, o tyle… musimy wiedzieć, że zaciskanie piąstek u maluszka  może być spowodowane czymś zupełnie innym.

    Dlatego zanim zaczniemy panikować i przypisywać naszemu dziecku po kolei wszystkie schorzenia, które tylko dr Google nam podpowie, warto wziąć głęboki wdech i uświadomić sobie, że u zdecydowanej większości maluszków zaciskanie piąstek wiąże się z potrzebą zapewnienia sobie dodatkowej formy stabilizacji swojego ciała.

    Co prawda nie jest to forma prawidłowa, ale z pewnością nie jest powodem, aby od razu snuć czarne wizje co do przyszłości naszego dziecka.

    Oczywiście daleka jestem od bagatelizowania niepokojących objawów, ale z pewnością stres nie jest tutaj najlepszym doradcą. Odróżnienie zaciskania piąstek będącego wynikiem nieprawidłowości związanych z odruchem chwytnym od tego, dzięki któremu mały człowiek próbuje poczuć się po tej stronie brzucha bardziej stabilnie, ma tutaj kluczowe znaczenie.

    Przyjrzyjmy się temu bliżej.

    Kiedy przychodzimy na świat, nasze „centrum”- czyli tułów, jest stosunkowo słaby, a wszystko to, co znajduje się bardziej „na obwodzie”- mocniej napięte. Mamy zaciśnięte piąstki, nasze ruchy są nieskoordynowane i nie jesteśmy w stanie wykonać żadnego izolowanego ruchu (np. sięgnąć ręką w stronę zabawki bez pojawienia się współreakcji ze strony reszty ciała).

    W miarę upływu czasu dochodzi jednak do tzw. centralizacji napięcia mięśniowego- tułów staje się bardziej stabilny, a rączki i nóżki coraz bardziej swobodne. Od okolic 3 / 4 miesiąca życia jesteśmy w stanie stabilnie leżeć na podłożu w symetrii i stopniowo wykonywać coraz bardziej izolowane ruchy.

    Nasz podstawowy poziom napięcia posturalnego sprawia, że mamy solidną bazę do tego, aby swobodnie się rozwijać- testować swoje możliwości i ograniczenia, prezentować różnorodne i dobre jakościowo wzorce ruchowe.

    Wspaniale, prawda? 😊

    Jednak zastanówmy się co by się stało, gdyby podstawowy poziom naszego napięcia posturalnego nie był wystarczający.

    Chcąc się nadal rozwijać, szukalibyśmy z pewnością sposobów na jego podniesienie lub przynajmniej zapewnienie sobie dodatkowej formy kontroli.

    Tak właśnie dzieje się u maluszków. Jeśli poziom podstawowego napięcia posturalnego nie jest wystarczający, dziecko korzysta z kompensacji. Jedne maluchy poszerzają płaszczyznę podparcia, inne- napinają części ciała znajdujące się na obwodzie- w tym piąstki.

    I to właśnie druga z przyczyn, dla których dziecko może mieć trudność z rozluźnieniem rączek, może wydawać się spięte, może stawiać opór podczas czynności pielęgnacyjnych…

    Jeśli mamy do czynienia z taką sytuacją, praca nad stabilnym centrum powinna przynieść oczekiwane efekty w postaci dobrych jakościowo, płynnych i różnorodnych wzorców ruchowych, które nie są bez znaczenia dla kształtowania się prawidłowej postawy ciała maluszka.

    Oczywiście jeśli zachodzi potrzeba terapii, program terapeutyczny powinien być indywidualnie dopasowany dla każdego dziecka, ponieważ nie istnieją żadne uniwersalne „ćwiczenia”, które sprawdzą się w każdym przypadku.

    Jako rodzice nie musimy jednak stać z założonymi rękami. To przecież my mamy z naszym dzieckiem do czynienia najczęściej i to my fundujemy mu ogromną ilość doświadczeń. Jeśli będziemy dbać o codzienne, drobne rzeczy, może się okazać, że efekt nas zaskoczy! 😊

    NA CO ZWRÓCIĆ UWAGĘ NA CO DZIEŃ?

    1.

    – w pierwszej kolejności upewnijmy się, że maluch ma wystarczająco dużo doświadczeń związanych z różnorodnym podłożem– leży nie tylko na miękkim materacu czy w bujaczku, ale ma okazję trenować również na macie. Zbyt miękkie podłoże może sprawiać, że mięśnie, które powinny być odpowiedzialne za stabilność nie będą musiały się wysilać, bo miękki materacyk otuli plecki i dodatkowe „wsparcie” nie będzie potrzebne.

    O tym dlaczego warto zwracać uwagę na pozycję dziecka w bujaczku pisałam tutaj: >>>PRZEJDŹ<<<

    2.

    – zwróćmy uwagę na sposoby podnoszenia i noszenia dziecka– czy dbamy o to, by tempo wykonywanych przy dziecku czynności było dla niego przyjemne i nie wywoływało napięcia, upewnijmy się czy pozycja noszenia jest dostosowana do wieku i możliwości małego człowieka, że podczas podnoszenia czy odkładania wykorzystujemy element obrotu…

    O noszeniu pisałam m.in. tutaj: >>>PRZEJDŹ<<<

    3.

    – zastanówmy się czy w czasie, kiedy funkcjonuje jeszcze odruch chwytny dodatkowo nie prowokujemy zaciskania piąstek- zdarza się np., że zbyt długie rękawki drażnią wewnętrzną część dłoni i nie ułatwiają jej otwarcia.

    4.

    – dbajmy o to, by podczas codziennych zabaw wybierać takie, które będą ułatwiały otwarcie dłoni. Świetnie może sprawdzić się tutaj klaskanie rączkami w linii środkowej, pocieranie rączką o rączkę, dotykanie prawą rączką lewej stópki i odwrotnie, przesuwanie rączek po twarzy i brzuszku, położenie własnej dłoni na tułowiu dziecka czy zachęcanie do chwytania dużego, lekkiego przedmiotu, który sprowokuje maluszka do otwarcia dłoni.

    PODSUMOWANIE

    – zaciskanie piąstek nie musi być związane z przetrwałym odruchem chwytnym, ale może mieć związek z chęcią zapewnienia sobie przez dziecko dodatkowej formy stabilizacji swojego ciała,

    – z zaciskaniem piąstek często można spotkać się u dzieci z nieco niższym podstawowym napięciem posturalnym oraz takich, które:

    — często leżą na zbyt miękkim podłożu,

    — odczuwają dyskomfort (np. ból/ pieczenie związane z cofaniem się kwaśnej treści pokarmowej z powrotem do przełyku >>>ZOBACZ WPIS<<<)

    — często doświadczają zbyt gwałtownych zmian pozycji (wówczas, w reakcji obronnej mogą napinać swoje ciało) (>>>PRZECZYTAJ WPIS O PRZYJAZNEJ PIELĘGNACJI<<<),

    — pozycja, w której nosimy maluszka jest dla niego zbyt trudna– np. noszenie w pionie, przodem do siebie z podparciem główki i stymulacją strefy międzyłopatkowej…

    Jeśli zauważymy, że nasz maluszek często zaciska piąstki, wysoko ustawia obręcz barkową, a podczas codziennej pielęgnacji wyczuwamy opór, warto powiedzieć o tym swojemu pediatrze. Jeśli przyczyną jest nieco obniżone napięcie posturalne, fizjoterapeuta dziecięcy będzie doskonałym wyborem. 😊

    I… nie zdziwcie się, że… przychodząc z „problemem” zaciśniętych piąstek nie będzie się on w swojej pracy skupiał wyłącznie na nich. Po lekturze dzisiejszego wpisu myślę, że doskonale wiecie już dlaczego! 😊

    Pomysły na zabawy z dzieckiem od narodzin do pierwszych samodzielnych kroczków znajdziesz w E-booku:

    E-book: GARŚĆ POMYSŁÓW NA NAJFAJNIEJSZE ZABAWY Z DZIECKIEM :

    >>> ZOBACZ E- BOOK <<<

    *Wpisy mają charakter wyłącznie informacyjny i nie zastąpią wizyty u fizjoterapeuty ani innego specjalisty, dlatego wszelkie wątpliwości koniecznie skonsultuj z osobą, która ma okazję zbadać Twoje dziecko. Dla dobra Twojego Maluszka nie udzielam porad on-line.

    >>> ZOBACZ KURS 0-3 <<<

    —

    >>> ZOBACZ KURS 4- 7 <<<

    —

    >>> ZOBACZ KURS 8- 18 <<<

    —

    Źródła:

    1. Aabha A. Anekar ; Bruno Bordoni: Palmar Grasp Reflex; 2020,
    2. “Edukacja Sensomotoryczna niemowląt” Małgorzata Matyja, Anna Gogola; Katowice 2011
    3. Bly Lois: „Motor Skills Acquisition in the First Year”; Therapy Skill Builders, 1995

    • Czy “szybki rozwój” maluszka powinien martwić?

    • “POZYCJA ŻABKI”- 5 rzeczy, które warto wiedzieć.

    Zobacz również

    CHUSTA- nasza historia.

    21 października 2020

    7 powodów dla których nie noszę dziecka w ten sposób.

    7 marca 2019

    4 powody, dla których dziecko może nie lubić leżenia na brzuszku.

    3 czerwca 2020

    Brak komentarzy

    Odpowiedź Anuluj

O mnie

 

 

Nazywam się Małgorzata Paleczny. Jestem pełnoetatową żoną, mamą i fizjoterapeutą. Kocham to, co robię i choć moja doba nigdy się nie kończy, postanowiłam założyć bloga.

 

Piszę o rozwoju psychoruchowym dziecka od narodzin, pokazuję sposoby na jego wspieranie, a także opowiadam historie z barwnego życia naszej sześcioosobowej rodziny 😉

 

Wpisy mają charakter informacyjny i nie zastąpią wizyty u fizjoterapeuty, dlatego nie udzielam porad on-line.

Jeśli podoba Ci się to. co robię, możesz postawić mi kawę. :)

Postaw mi kawę na buycoffee.to

PROMOCJA

ZAPISZ SIĘ

Q&S czyli… pytania i podpowiedzi

ZOBACZ Q&S

NOWOŚĆ! AUDIOBOOK Z ZABAWAMI!

ZOBACZ AUDIOBOOK

KURS on-line: Typowy rozwój dziecka 0-3 miesiące

ZAPISZ SIĘ

KURS on-line: Typowy rozwój dziecka 4-7 miesięcy

ZAPISZ SIĘ

KURS on-line: Typowy rozwój dziecka 8-18 miesięcy

ZAPISZ SIĘ

E-book o zabawach z dzieckiem :)

KUP E-BOOK

E- book o zabawach po roczku.

KUP E-BOOK

E-book o leżeniu na brzuszku :)

KUP E-BOOK

Najnowszy filmik z mojego kanału na YouTube.

https://youtu.be/lwgTp-T9TSU

MEDIA I JA

W programie DDTVN rozmawialiśmy o wyborze fotelika do karmienia i o tym, kiedy dziecko jest gotowe, aby w nim usiąść. W Programie MammaMia Polsat Rodzina rozmawialiśmy o akcesoriach dla malucha oraz o tym jak wspierać dziecko w nauce chodzenia
Podczas kolejnego nagrania programu Mamma Mia rozmawialiśmy o bioderkach, pieluchowaniu oraz profilaktyce dysplazji. Na kanele WP kobieta dostępne są nagrania, w których rozmawiamy o popularnych akcesoriach dla Malucha i o tym, czy dziecko rzeczywiście tego wszystkiego potrzebuje. Byłam również jedną z prelegentek na Urodzinach Blue City w Warszawie, gdzie opowiadałam o rozwoju dziecka i o tym, w jaki sposób możemy go wspierać.

Zobacz nas na Facebook

WYBIERZ TEMAT, KTÓRY CIĘ INTERESUJE:

  • 0-3 miesiące
  • 4-7 miesięcy
  • 8- 18 miesięcy
  • Bez kategorii
  • Czworakowanie
  • Leżenie na brzuszku
  • Mięśnie brzuszka
  • Napięcie mięśniowe
  • Obroty
  • Pełzanie
  • Pionizacja i chód
  • RÓŻNE
  • Siad
  • Stopy
  • UMIEJĘTNOŚCI:
  • Unoszenie nóżek
  • WIEK DZIECKA:
  • Wysoki podpór

mama_fizjoterapeuta

A Wy? Jak sobie radziliście z ulewającym Maluszk A Wy? Jak sobie radziliście z ulewającym Maluszkiem? 👶
➡️ Ciekawy wpis o ulewaniu znajdziecie na blogu:

https://mamafizjoterapeuta.pl/2019/04/04/ulewanie-a-rozwoj/

#mamafizjoterapeuta #mojewszystko #noszeniemaznaczenie #dzidziuś #niemowlę #dziecko #bedemama #jestemmama #instamama #rodzew2020 #rodzew2021 #przyjaznapielęgnacja #jestembojestes
Dobrej niedzieli kochani! 😍 #mamafizjoterapeut Dobrej niedzieli kochani! 😍

#mamafizjoterapeuta #rodzina #rodzinatojestsiła #niedziela #rodzinnaniedziela
Dzień dobry! 😍 Bardzo pracowicie u nas, ale po Dzień dobry! 😍
Bardzo pracowicie u nas, ale podsyłamy dzisiaj krótki filmik. 🙂
Rysowanie rysowaniem, ale... czy zwróciliście uwagę na to, że do tak precyzyjnych ruchów małą rączką potrzebna jest naprawdę dobra stabilność obręczy barkowej i tułowia?
U Tadzia nie od początku była to tak oczywista sprawa...
Kilkukrotnie poruszałam ten temat na blogu, dlatego jeśli Wasz maluszek ma trudność z leżeniem na brzuszku, wysokim podporem, unoszeniem zgiętych nóżek nad podłoże czy np. kontrolą główki... wpadnijcie:
✅ www.mamafizjoterapeuta.pl

Kilka wpisów, które mogą Was zainteresować znajdziecie w moim dzisiejszym stories.

Dobrego dnia!❤️

#mamafizjoterapeuta #wspieranieprzezzabawe #noszeniemaznaczenie #rozwojdziecka #mama #mamąbyć #jestemwciąży #będęmamą #rodzew2021 #rodzew2021 #niemowle #dzidziuś #instamama
Wracamy po Świętach z czymś prostym, ale... maj Wracamy po Świętach z czymś prostym, ale... mającym ogromne znaczenie! 💪
Jak to wygląda u Was? Udaje się Wam zwracać uwagę na te rzeczy podczas codziennych aktywności?
Czy coś to u Was zmienia?

Piszcie! ❤️

Teksty, które mogą Was zainteresować, znajdziecie w moim dzisiejszym stories.

O roli doświadczeń:
✅ https://mamafizjoterapeuta.pl/2019/05/08/czy-mozemy-wplynac-na-budowe-mozgu-dziecka/

O noszeniu:
✅ https://mamafizjoterapeuta.pl/2017/07/05/noszenie-dziecka/

O przyjaznej pielęgnacji:
✅ https://mamafizjoterapeuta.pl/2019/09/12/przyjazna-pielegnacja-czyli-co/ 

Link do e-booków w moim bio. 

Dobrego dnia! ❤️ 

#mamafizjoterapeuta #mojewszystko #wspieranierozwojudzieci #wspieranieprzezzabawe #wspieramniewymuszam #noszeniemaznaczenie #rozwojdziecka #instamama #instamateczki #bedemama #jestemwciazy #rodzew2021 #rodzew2020
Kochani, znikamy na kilka dni do naszej ciszy, bo. Kochani, znikamy na kilka dni do naszej ciszy, bo... w ciszy wszystko słychać lepiej. 🙂
Minął rok, a we mnie nadal pracują te słowa:
"Mogę być bardzo wściekła na to, czego nie mam, albo wdzięczna za to, co mam" 
Można iść po najniższej linii oporu i nastawić się na krytykanctwo negując wszystko i wszystkich wokoło, albo... nauczyć się dostrzegać DOBRO- nawet najmniejszą rzecz i dziękować za nią! ❤
➡ Pierwsza postawa - prosta, bo przecież krytykować każdy potrafi, jednak... na dłuższą metę destrukcyjna tak naprawdę dla nas samych...
➡ Druga z kolei... nie jest łatwa.
Dostrzeżenie tego, co jest "normalne" i "przecież nam się należy" czy... danie czegoś od siebie- trudniejsze...

I... oczywiście, że mogłabym chcieć więcej! Ale... mam to, co mam. Jestem tu i teraz...

Dzisiaj wspominamy dzień, w którym Pan Jezus został przybity do krzyża. I tak sobie myślę... chciałabym, aby nikt nigdy przeze mnie nie został do krzyża przybity... Abym swoim postępowaniem, swoimi słowami nie podcięła mu skrzydeł, nie sprawiła, że przestanie w siebie wierzyć...
Każdy jest ważny i WARTOŚCIOWY! ❤

Dziękuję za to, że tutaj jesteście! Za to, że czytacie moje wpisy, komentujecie, udostępniacie...
Dziękuję, że wspieracie akcje charytatywne, które organizuję...
To naprawdę WIELKA SPRAWA!
Więc uśmiechnij się w te Święta! 🙂
Każdego dnia robisz MASĘ WSPANIAŁYCH RZECZY! ❤

Życzymy Wam dużo radości i nadziei, jaką niesie zmartwychwstanie.
Dobrego czasu! ❤

*Jeśli nie znacie Nicka Vujicica, warto wygooglować...

Kalwaria Tokarska. ❤️

#mamafizjoterapeuta #swietawielkanocne #wielkanoc2021  #rodzina #kalwariatokarska #wielkipiątek
Chyba nigdy nie zliczę nieprzespanych nocy, momen Chyba nigdy nie zliczę nieprzespanych nocy, momentów, kiedy czułam się bezradna i kiedy zwyczajnie nie ogarniałam... 
Ale... patrząc z perspektywy czasu wiem, że weszłabym kolejny raz do tej samej rzeki. 😉💪
I w zasadzie... nic się nie zmieniło - nadal często czuję zmęczenie, nadal są chwile zwątpienia, a „ogarnianie”nie jest moją najsilniejszą stroną, ale... zwyczajnie kocham te dzieciaki! ❤️

Nie szukam szczęścia gdzieś daleko, bo... mam je na wyciągnięcie ręki! ❤️

#mamafizjoterapeuta #mojewszystko #jestembojestes #rodzina #rodzinatojestsiła #mama
Kto już czytał nowy wpis na blogu? Czy myśląc Kto już czytał nowy wpis na blogu? 
Czy myśląc o rozpoczęciu przygody z noszeniem też mieliście spory dylemat co w Waszym przypadku będzie najlepszym rozwiązaniem? 🤔
Nie ukrywam, że w pierwszych miesiącach życia chusta wypadła u nas bezkonkurencyjnie, ale nosidła mogą być w dzisiejszych czasach bardzo dobrą alternatywą pod warunkiem, że zrobimy to z głową.
➡️ O tym jak to zrobić i co wziąć pod uwagę podejmując decyzję o tym- w czym nosić, przeczytacie na blogu:
✅ https://mamafizjoterapeuta.pl/2021/03/30/chusta-czy-nosidlo/

Wpis to idealna lektura dla wszystkich tych, którzy nadal czują się zagubieni w tym temacie.

Przygotowała go dla nas doradczyni noszenia, Hanna Łasica. @hannalasica 
➡️ Koniecznie zerknijcie na profil Hani, gdzie znajdziecie mnóstwo praktycznych wskazówek, noszeniowy e-book, a także wywiad ze mną o tym, co najczęściej nurtuje młodych Rodziców. 

A... uprzedzając pytania o nosidło ze zdjęcia, pisałam o nim tutaj: 
✅ https://mamafizjoterapeuta.pl/korzystamy/

Miłej lektury! ❤️

#mamafizjoterapeuta #mojewszystko #jestembojestes #noszeniemaznaczenie #noszeniewchuscie #wspieramniewymuszam #przyjaznapielegnacja #chustaczynosidło #rozwojniemowlaka #rodzew2021 #rodzew2020 #bedemama #jestemwciąży
Czy wiecie, że przekładanie kartek w książce m Czy wiecie, że przekładanie kartek w książce może być całkiem fajnym treningiem związanym z przekraczaniem linii środkowej ciała? 😉 
I... wbrew pozorom... taka umiejętność przydaje się nie tylko starszakom!
Przekraczanie linii środkowej pojawia się np. podczas nauki obrotów czy... zabaw własnymi stópkami już w wielu kilku miesięcy! 👶
➡️ Wszystko, co warto na ten temat wiedzieć, znajdziecie na moim blogu w tym wpisie: 
✅ https://mamafizjoterapeuta.pl/2021/02/10/przekraczanie-linii-srodkowej/

Aktywny link znajdziecie również w moim dzisiejszym stories. 

Pamiętacie o przekraczaniu linii środka podczas codziennych zabaw? 😉

Ps. U nas ostatnio moda na przebieranki.😉 

#mamafizjoterapeuta #mojewszystko #zabawazdzieckiem #noszeniemaznaczenie #przyjaznapielęgnacja #wspieranieprzezzabawe #rodzew2021 #rodzew2020 #bedemama #ciąża #niemowlak
Load More... Follow on Instagram

2021 - MamaFizjoterapeuta Małgorzata Paleczny.