Close Sidebar close
mamafizjoterapeuta
  • JESTEM NA ETAPIE…
    • Oczekiwania na Maluszka.
    • Okruszka 0-3 miesiące.
    • Odkrywcy 4-7 miesięcy.
    • Poszukiwacza 8-36 miesięcy
  • BLOG
  • SKLEP
  • O MNIE
  • KORZYSTAMY
  • WSPÓŁPRACA
  • Polityka prywatności

  • JESTEM NA ETAPIE…
    • Oczekiwania na Maluszka.
    • Okruszka 0-3 miesiące.
    • Odkrywcy 4-7 miesięcy.
    • Poszukiwacza 8-36 miesięcy
  • BLOG
  • SKLEP
  • O MNIE
  • KORZYSTAMY
  • WSPÓŁPRACA
  • Polityka prywatności
mamafizjoterapeuta
mamafizjoterapeuta
    0-3 miesiące 4-7 miesięcy 8- 18 miesięcy Bez kategorii Leżenie na brzuszku Napięcie mięśniowe Wysoki podpór

    Spięta obręcz barkowa?

    „Wzmożone napięcie obręczy barkowej”- z taką informacją trafiają czasami do mnie Rodzice moich małych Pacjentów. Często zagubieni i zdezorientowani, zadający sobie pytanie… skąd się to mogło wziąć i… czy da się temu zaradzić???

    Dzisiaj postaram się nieco przybliżyć ten temat.

    Kto choć raz miał okazję ubierać noworodka doskonale wie, że nierzadko założenie rękawków na małą rączkę niemal graniczy z cudem. 😉

    Dziecko najczęściej zgina ręce, a wyprostowanie łokcia czy wysunięcie rączki w górę, aby włożyć ją w rękawek może wyciskać z nas ostatnie poty. Perspektywa, że maluch zwróci na ubranko to, co właśnie zjadł i ZNOWU będzie trzeba go przebierać, przyprawia o dreszcze… 😉

    No właśnie, a miało być tak pięknie…

    Sytuacja normalizuje się dopiero po kilku miesiącach, choć nie oznacza to wcale, że ubieranie dziecka stanie się nagle łatwiejsze. 😉 Maluch najprawdopodobniej będzie już wtedy przymierzał się do obrotów, więc spokój na przewijaku pozostanie już pewnie tylko w sferze naszych marzeń… (nie wspominam już o tym, co będzie dalej, kiedy to zmieniasz pieluchę praktycznie w biegu). 🙂

    Ale wróćmy do tematu.

    To naturalne, że noworodek trzyma rączki blisko ciała i że są one zgięte. Przecież do tej pory, w brzuchu mamy dominowała właśnie taka pozycja. 😉 Poza tym, u nowo narodzonego dziecka dystrybucja, czyli rozkład napięcia mięśniowego przedstawia się następująco:

    Tułów noworodka jest mało stabilny, a jego rączki i nóżki bardziej napięte. Dziecko nie potrafi poruszać poszczególnymi częściami ciała niezależnie od siebie – ruch głowy, ręki, nogi wywołuje współreakcję całej reszty.

    Z biegiem czasu ta sytuacja się zmienia i tułów zaczyna zapewniać solidną bazę do tego, aby głowa, ręce, nogi poruszały się niezależnie od siebie – aby dziecko mogło się rozglądać, aby swobodnie wysuwało rączki w stronę zabawki, sięgało po nie raz z jednej, raz z drugiej strony…

    Taka umiejętność zaczyna pojawiać się u dziecka najczęściej w 4. miesiącu życia.

    To właśnie mniej więcej od tego czasu ubieranie rękawków powinno być choć ciut łatwiejsze. 😉

    SPIĘTA OBRĘCZ BARKOWA – JAK TO ROZPOZNAĆ?

    Trudności podczas ubierania (pomimo upływu czasu) to tylko jedna z wielu rzeczy, którą my, Rodzice możemy zauważyć. Spięta obręcz barkowa to też bardzo często po prostu wysoko ustawione barki – zarówno w leżeniu, siadzie, jak i podczas chodu (np. patrząc na dziecko od tyłu zauważamy, że znajdują się one bardzo blisko uszu i trudno jest nam zobaczyć szyję), trudności z wysuwaniem rączek w stronę zabawki, mało „eleganckie” ruchy, trudności z prawidłowym podporem podczas leżenia na brzuszku, niechęć do dotykania ramion dziecka czy opór w sytuacji, kiedy chcemy unieść ręce malucha ponad głowę, zaciśnięte piąstki…

    Spięta obręcz barkowa to często również trudności z rotacją zewnętrzną w obrębie stawów barkowych… trudności z prawidłowym ślizgiem łopatki po tylnej ścianie klatki piersiowej…

    Ykhmmm… jak niby mam to zauważyć???

    Choć brzmi skomplikowanie, najczęściej widać to właśnie wtedy, kiedy maluszek ustawia obręcz barkową wysoko, a podczas leżenia na brzuszku, po 3. miesiącu życia, przedramiona nie są skierowane w przód, ale nadal znajdują się pod klatką piersiową. Takie dziecko może np. przyjmować pozycję czworaczą i czworakować ustawiając dłonie w taki sposób, że paluszki skierowane są do środka. Może mieć ono również trudności z uchwyceniem otwartą dłonią większej piłki plażowej czy np. chwytać zabawkę w taki sposób, że kciuk stale skierowany jest w dół…

    SKĄD SIĘ TO BIERZE?

    Oczywiście jeśli mamy jakiekolwiek wątpliwości, w pierwszej kolejności zgłaszamy to pediatrze, który w razie potrzeby pokieruje nas dalej. Natomiast jeśli badanie neurologiczne nie wykazało żadnych nieprawidłowości, to przyczyna najprawdopodobniej jest bliżej, niż nam się wydaje. 😊

    Spięta obręcz barkowa nigdy nie jest problemem samym w sobie, ale raczej ma swoją przyczynę gdzieś głębiej, dlatego np. wiedząc, że stabilny tułów dziecka to podstawa swobodnych ruchów „na obwodzie” zastanówmy się jak to wygląda u naszego bobasa.

    Czy nie jest przypadkiem tak, że spięta obręcz barkowa to jedna z form kontroli postawy, która niejako kompensuje nadal jeszcze nie do końca stabilny tułów? A może u naszego dziecka poszczególne grupy mięśniowe nie współpracują ze sobą jeszcze wystarczająco sprawnie? (np. dziecko pod koniec 3. miesiąca życia nadal ma trudności z AKTYWNYM leżeniem na brzuszku >>>ZOBACZ<<<), a może z jakiegoś powodu nie lubi dotyku lub… cierpi na chorobę refluksową i cofająca się treść pokarmowa podrażnia śluzówkę przełyku powodując ból i pieczenie, i… to właśnie stąd mamy wrażenie, że nasze dziecko się pręży???

    • Czy ulewanie może mieć wpływ na rozwój? >>>ZOBACZ<<<
    • Kiedy dziecko się pręży… >>>ZOBACZ<<<

    Takie przykłady mogłabym mnożyć i jak widzicie… koniecznie trzeba spojrzeć na maluszka całościowo, a nie koncentrować się jedynie na objawie.

    Musimy pamiętać, że pomarańczowa lampka powinna zapalić się nam przede wszystkim wtedy, kiedy dziecko usztywnia obręcz barkową cały czas. Jeśli natomiast wyczuwamy, że dziecko jest spięte kiedy płacze, jest mu zimno czy np. podejmuje pierwsze próby utrzymania się w nowej, wyższej, nie do końca jeszcze znanej pozycji, to jest to zupełnie zdrowy objaw. 😊 Któż z nas by się wtedy nie spinał? 😉

    SPIĘTA OBRĘCZ BARKOWA – W CZYM TO MOŻE PRZESZKADZAĆ?

    Spięta obręcz barkowa może przysparzać trudności w zasadzie podczas każdej aktywności Maluszka i to nawet takiej, której bezpośrednio z obręczą barkową w pierwszym odruchu byśmy nawet nie powiązali. Przykładem może być… chód. Bardzo często pracę z chodem rozpoczyna się właśnie od pracy z obręczą barkową...

    NA CO ZWRÓCIĆ UWAGĘ?

    Oczywiście nie ma uniwersalnego „zestawu ćwiczeń” na spiętą obręcz barkową, ponieważ każde dziecko może potrzebować czegoś innego, a to da się ocenić jedynie podczas indywidualnej wizyty. Jest kilka rzeczy, które warto mieć na oku:

    • Po pierwsze zastanów się nad sposobami pielęgnacji – jak nosisz/ podnosisz/ obracasz dziecko. Dlaczego? Bo czynności życia codziennego wykonujemy najczęściej a wiedząc, że maluszek uczy się przez doświadczenia, czasami nieświadomie możemy sprawić, że będzie się on niepotrzebnie napinał.

    Prosty przykład – podnoszenie.

    Kładąc jedną rękę pod główką, drugą pod pupką dziecka i unosząc w ten sposób nad podłoże, zabieramy mu dużą płaszczyznę podparcia. Wiemy, że płaszczyzna podparcia to stabilność. Jeśli zabierzemy stabilność, dziecko poszukuje innych form kontroli swojej postawy i np. zaczyna napinać barki.

    Jeśli zdarzy się to raz czy drugi – OK, ale jeśli powtarza się stale, maluch może utrwalić sobie taki wzorzec.

    Jeśli natomiast podnosząc dziecko przetoczymy je na boczek i zadbamy o to, by płaszczyzna podparcia cały czas była duża, maluch prawdopodobnie nawet nie zauważy tej zmiany 😉

    Więcej o przyjaznej pielęgnacji przeczytasz tutaj >>>ZOBACZ<<<

    • Po drugie zastanów się nad tym, jak nosisz dziecko. Czy pozycja, w której jest noszone nie sprawia, że musi ono napinać barki, aby się w niej utrzymać? Albo czy umożliwia mu ona łączenie rączek w linii środkowej ciała i wkładanie ich do buzi? Przecież praca w linii środkowej, zabawa rączkami przed klatką piersiową i sprowadzanie wzroku w ich kierunku to ważny element pracy nad integracją napięcia mięśniowego. 😉
    • Po trzecie zastanów się czy dziecko ma wystarczająco dużo okazji do tego, aby aktywizować swój tułów do pracy. Mięśnie tułowia angażują się bardziej, kiedy maluch leży na stosunkowo twardym podłożu. Miękki materac czy długotrwałe przebywanie w bujaczku, który „otula” tułów może przyczynić się do tego, że mięśnie głębokie nie będą wystarczająco stabilizowały postawy ciała dziecka i będzie ono potrzebowało dodatkowej formy kontroli (zobacz wpis: Jak rozpoznać czy bujaczek nie szkodzi >>>ZOBACZ<<<). Oczywiście dziecko potrzebuje różnorodnych doświadczeń i klatka piersiowa czy uda Rodzica też są wspaniałą przestrzenią do rozwoju, jednak dobrze jest, jeśli zabawa na macie również znajduje się na liście codziennych aktywności. 😉
    • Po czwarte zwróć uwagę na zabawy, jakie proponujesz swojemu dziecku. Wiedząc np. że dla cztero/ pięciomiesięcznego maluszka kluczowe jest wysuwanie rączek w stronę zabawki i sprowadzanie wzroku w dół, pokazuj mu np. dużą piłkę na wysokości pępka tak, by zmotywować go do popatrzenia na nią i objęcia jej rączkami… Zwróć uwagę na to czy dziecko zaczyna interesować się swoimi kolankami/ podudziami/ stópkami…Pomyśl o tym, że dla dziecka w tym wieku ważna jest umiejętność ODPYCHANIA się rączkami od podłoża, dlatego planując wspólne zabawy zwróć uwagę na to czy np. pociąganie za przedmioty nie dominuje w jego codziennej aktywności… (zerknij do wpisu: PCHANIE NA DYWANIE >>>ZOBACZ<<< )

     To tak na dobry początek 😉

    CO JESZCZE?

    Możecie spróbować pobawić się w turlanie, dzięki któremu przeniesiemy ciężar ciała na barki, klaskanie w dłonie, sięganie rączkami do stópek, obejmowanie rączkami tułowia i unoszenie ramion bokiem w górę podczas gdy dziecko leży na pleckach… Później, powrót rączek w dół w taki sposób, aby maluszek dłoniową stroną ręki przesunął po swojej twarzy… Oczywiście nic na siłę i jeśli dziecko stawia wyraźny opór, przerywamy taką aktywność.

    MASAŻE? I tak i nie. Dla części dzieci będzie to świetna forma, dzięki której rzeczywiście obręcz barkowa zacznie się rozluźniać, ale dla innych maluchów może to być na początku zbyt wiele…

    Fajna może okazać się natomiast zabawa, dzięki której pracujemy nad dysocjacją obręczy barkowej. My wykonywaliśmy to ćwiczenie zawsze na zakończenie naszego masażu pamiętając, aby dłonie dziecka podczas tej aktywności były skierowane w stronę sufitu. 😉

    Nasze masaże często wyglądały tak:

    PAMIĘTAJCIE JEDNAK: zawsze warto dążyć do poznania przyczyny „wzmożonego napięcia mięśniowego” w obrębie obręczy barkowej, ponieważ tylko to pozwoli nam zadziałać najskuteczniej – a najlepsze ćwiczenia to takie, które są dopasowane indywidualnie do potrzeb każdego dziecka. Niech również nie zdziwi Was również to, że, kiedy traficie do terapeuty – on, zamiast skupiać się na obręczy barkowej, będzie np. dużo pracował również „z tułowiem”. To bardzo dobry znak, który świadczy o kompleksowym podejściu do tematu 😉

    A m.in. tak wyglądały nasze zabawy. 🙂

    *Wpisy mają charakter wyłącznie informacyjny i nie zastąpią wizyty u fizjoterapeuty ani innego specjalisty, dlatego wszelkie wątpliwości koniecznie skonsultuj z osobą, która ma okazję zbadać Twoje dziecko. Dla dobra Twojego Maluszka nie udzielam porad on-line.

    A… jak u Was z zabawami? Jeśli czasem brak Ci pomysłu, zerknij tutaj!

    GOTOWE POMYSŁY NA ZABAWY w pierwszych 2. latach życia dostępne od teraz w PAKIECIE!

    ZOBACZ PAKIET
    ZOBACZ KURS 0-3


    ZOBACZ KURS 4-7


    ZOBACZ KURS 8-18

    Twoje udostępnienie wiele dla mnie znaczy, dziękuję! ❤️
       
    1 Comment
    dziecko usztywnia rączkijak pomóc dziecku rozluźnić piąstkinapięcie mięśniowe obręczy barkowejniemowlę zaciska piąstkiobręcz barkowaspięta obręcz barkowa wnm niemowlakawzmożone napięcie mięśniowewzmożone napięcie obręczy barkowej
    • 3 powody, dla których leżaczki, bujaczki i foteliki samochodowe NIE SĄ dobrym miejscem do snu dla niemowlaka.

    • Jesteś mamą? Zadbaj również o SIEBIE! :)

    1 Comment

  • Reply Paulina at

    Próbowaliśmy wykonać ćwiczenia jak na filmiku „nasze zabawy z rączkami”, jednak nasza 5 miesięczna córeczka nie daje tak rozłożyć rączek i powędrowac nimi do góry a potem po buźce w dół. Trzymania na tyle sztywno ze nie jestem za bardzo w stanie nimi w ten sposób poruszać. Czy to może oznaczać wzmożone napięcie czy to normalne u takiego maluch

  • Odpowiedź Anuluj

O mnie

 

 

Nazywam się Małgorzata Paleczny. Jestem pełnoetatową żoną, mamą i fizjoterapeutą. Kocham to, co robię i choć moja doba nigdy się nie kończy, postanowiłam założyć bloga.

 

Piszę o rozwoju psychoruchowym dziecka od narodzin, pokazuję sposoby na jego wspieranie, a także opowiadam historie z barwnego życia naszej siedmioosobowej rodziny 😉

 

Wpisy mają charakter informacyjny i nie zastąpią wizyty u fizjoterapeuty, dlatego nie udzielam porad on-line.

[markawlasna]

POZNAJ MNIE LEPIEJ I OTRZYMUJ TREŚCI, KTÓRYCH NIE PUBLIKUJĘ NIGDZIE INDZIEJ!

ZAPISZ SIĘ!

ULGA DLA BRZUSZKA. PRAKTYCZNE MINI – SZKOLENIE.

SPRAWDŹ

KUP TORBĘ I WESPRZYJ FUNDACJĘ GAJUSZ.

ZOBACZ

KURS on-line: Typowy rozwój dziecka 0-3 miesiące

SPRAWDŹ
 

KURS on-line: Typowy rozwój dziecka 4-7 miesięcy

SPRAWDŹ

KURS on-line: Typowy rozwój dziecka 8-18 miesięcy

SPRAWDŹ

E-BOOKI O NAJFAJNIEJSZYCH ZABAWACH!

<
SPRAWDŹ

mama_fizjoterapeuta

mama_fizjoterapeuta
Mam nadzieję, że dzięki temu będzie Ci łatwie Mam nadzieję, że dzięki temu będzie Ci łatwiej się odnaleźć! 🙂❤️
#mamafizjoterapeuta #rozwojniemowlaka #lekkootozwokudziecka #jestemmama #bedemama
Widzimy się dziś na wspólnej kawie ☕️- pami Widzimy się dziś na wspólnej kawie ☕️- pamiętasz?
Jeśli jeszcze nie udało Ci się dołączyć, to wskakuj i koniecznie daj znać jakie tematy zza kulis najbardziej Cię interesują!
👉 Link w bio.
#mamafizjoterapeuta #listodm
Przeglądaliśmy dzisiaj rodzinne zdjęcia… Ale Przeglądaliśmy dzisiaj rodzinne zdjęcia…
Ale to jakieś takie niekompletne, prawda? 😉
Pozdrawiamy niedzielne! ❤️
#mamafizjoterapeuta #family #rodzina #rodzinatojestsiła #niedziela #sunday
Dasz się zaprosić na kawę w poniedziałek? 👉 Dasz się zaprosić na kawę w poniedziałek?
👉 Jeśli tak, to zajrzyj do bio.
Zostaw kawę ☕️ w komentarzu, żebym wiedziała, że jesteś!❤️
Dzięki tym poniedziałkowym ☕️ będziesz mieć okazję poznać Mamę Fizjoterapeutę zza kulis. 😉 Będzie trochę prywaty, ciekawe opowieści, inspiracje i wyzwania. Coś, czego nie publikuję nigdzie indziej! 🥰💪
Chodź! ❤️
#mamafizjoterapeuta #listodm #niemowle #rozwojdziecka #kawa #lifestyle
Co prawda jestem minimalistką i stawiam przede ws Co prawda jestem minimalistką i stawiam przede wszystkim na wspólną zabawę z maluchem, ale dzisiaj podsyłam kilka zabawkowych inspiracji dla Poszukiwacza. ❤️
Zapisz ten post na później, żeby pomysły były zawsze pod ręką.👌
👉 A po inspiracje wspólnych zabaw zajrzyj na bloga. Link do wpisów w bio.
#mamafizjoterapeuta #zabawkidlaniemowląt #zabawkidladzieci #rozwojdziecka #rozwojniemowlaka @janod_polska
🔥 ZAPISZ ten post na później, żeby zawsze by 🔥 ZAPISZ ten post na później, żeby zawsze był pod ręką! ❤️
Najpierw nie możemy się doczekać, kiedy nasz Maluszek zacznie siadać… 
A kiedy już to zrobi… najczęściej w naszej głowie pojawia się milion pytań. 😳🙃🙈
Na dużą część z nich starałam się odpowiedzieć na blogu ❤️
Link do ważnych wpisów w bio.
#mamafizjoterapeuta #rozwojdziecka #rozwojniemowlaka #noszeniemaznaczenie #dziecko #przyjaznapielegnacja #mamaidziecko #tataidziecko #jestemmama #mamąbyć #jestemwciazy #rodzew2023 #siadw
Bardzo często dobra motywacja to podstawa. ❤️ Bardzo często dobra motywacja to podstawa. ❤️💪
👉Więcej ciekawych inspiracji znajdziesz w moich Kursach i e-bookach.
Wszystkie potrzebne linki, wraz z linkami do ważnych wpisów czekają na Ciebie w bio. 🔥
Po więcej obserwuj @mama_fizjoterapeuta 👈😉
#mamafizjoterapeuta #mojewszystko #rozwojniemowlaka #zabawyzniemowlakiem  #rodzew2023 #czaszdzieckiem #markawlasna
Kupno materacyka dla mojego pierwszego dziecka, ki Kupno materacyka dla mojego pierwszego dziecka, kiedy dopiero się go spodziewałam, było chyba największą głupotą, jaką popełniłam… 🙈
To znaczy… nie wiem czy to można nazwać głupotą…
Raczej była to nieświadomość tego, że mój synek niekoniecznie od razu zapała wielką miłością do swojego łóżeczka i że przez pierwsze miesiące będzie ono pełniło jedynie funkcję magazynu… 😅🙈
Gdybym wiedziała o tym wcześniej, z pewnością tak bardzo by mnie to wtedy nie zjadło… 😉
👉Wybór materaca dla noworodka to chyba jedna z trudniejszych decyzji, z jaką przyszło mi się zmierzyć w wyprawkowej rzeczywistości…
👉 Czujesz podobnie?
Jeśli tak, to zajrzyj na bloga! 
✅ dowiesz się na co zwrócić uwagę przy wyborze materaca dla maluszka i...
✅ poznasz modele, na które zdecydowałam się już jako doświadczona mama x5 😉
🔥 Aktywny link do wpisu znajdziesz w 
bio. 
SPRAWDŹ! ➡ https://mamafizjoterapeuta.pl/2023/01/20/materacyk-dla-dziecka/
.
.
.
#mamafizjoterapeuta #materacdlaniemowlaka #rozwojdziecka #noworodek #wyprawka #rodzew2023
Load More... Follow on Instagram

2022 - MamaFizjoterapeuta Małgorzata Paleczny.

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.ZgodaPolityka prywatności