Close Sidebar close
mamafizjoterapeuta
  • JESTEM NA ETAPIE…
    • Oczekiwania na Maluszka.
    • Okruszka 0-3 miesiące.
    • Odkrywcy 4-7 miesięcy.
    • Poszukiwacza 8-36 miesięcy
  • BLOG
  • SKLEP
  • O MNIE
  • KORZYSTAMY
  • WSPÓŁPRACA
  • Polityka prywatności

  • JESTEM NA ETAPIE…
    • Oczekiwania na Maluszka.
    • Okruszka 0-3 miesiące.
    • Odkrywcy 4-7 miesięcy.
    • Poszukiwacza 8-36 miesięcy
  • BLOG
  • SKLEP
  • O MNIE
  • KORZYSTAMY
  • WSPÓŁPRACA
  • Polityka prywatności
mamafizjoterapeuta
mamafizjoterapeuta
    0-3 miesiące 4-7 miesięcy

    3 powody, dla których leżaczki, bujaczki i foteliki samochodowe NIE SĄ dobrym miejscem do snu dla niemowlaka.

    „Jejku, przecież na pewno jest mu TAAAK wygodnie…, jest utulone… potrafi spać zdecydowanie dłużej niż w łóżeczku… To przecież taka fajna pozycja!…”

    Dlaczego więc mielibyśmy rezygnować z „dobrobytu” i przekładać śpiącego smacznie maluszka do łóżeczka?

    Powodów jest kilka. I… być może Was zaskoczę, ale są to powody dużo poważniejsze niż tylko te, które mogłabym wymienić jako fizjoterapeuta…

    OD POCZĄTKU

    Tak! Zdecydowanie! Jeśli popatrzymy na niemowlę, które smacznie zasypia w bujaczku czy foteliku samochodowym, może nam się wydawać, że… wow! Wreszcie znaleźliśmy rozwiązanie wszystkich naszych kłopotów z „płytkim” i bardzo czujnym snem maluszka!  W bujaczku czy foteliku samochodowym, dziecko bardzo często przecież śpi dłużej, a kiedy tylko widzimy, że zaczyna się wybudzać, jest szansa na to, że bujając je, ponownie zapadnie w sen i sobie… „dośpi”… My mamy wtedy więcej czasu i możemy ogarnąć dom, ugotować obiad, pobawić się ze starszym dzieckiem czy po prostu odpocząć…

    Propozycja kusząca, ale… zdecydowanie bardzo ryzykowna. Dlaczego? Bo zdarzają się sytuacje, w których niemowlę z takiego snu już się nie budzi.

    Być może pomyślicie, że przesadzam, że przecież wiele dzieci śpi w takich sprzętach i nic im nie jest. Jasne! Jednak ja nie chciałabym przekonywać się na własnej skórze, jak bardzo może to być niebezpieczne. Wystarczy mi fakt, że potwierdzają to badania naukowe.

    W USA poddano badaniu zgony niemowląt, które na przestrzeni 10 lat miały miejsce w trakcie snu. 348 niemowląt zmarło w sprzętach takich jak bujaczek czy fotelik samochodowy, który w ponad 90% przypadku NIE BYŁ stosowany zgodnie z przeznaczeniem, czyli do transportu dziecka (jak sama nazwa wskazuje) w samochodzie. Do części zgonów przyczyniały się pasy bezpieczeństwa, inne następowały na skutek upadku podobnego sprzętu np. z kanapy czy łóżka, a jeszcze inne spowodowane były pozycją, w jakiej znajdowało się dziecko. Średnia wieku zmarłych niemowląt wynosiła 2 miesiące.

    Co więcej… zdecydowana większość tych zgonów miała miejsce w domu… pod nadzorem rodzica.

    Głośna była również sprawa, w której firma FisherPrice wycofała ze sprzedaży ponad 4,7 miliona sztuk leżaczków/ bujaczków po tym, jak powiązano ich używanie ze śmiercią ponad 30. niemowląt (Rock’n Play sleepper)…

    Amerykańska Akademia Pediatrii zaleca, aby do snu kłaść niemowlę na pleckach na stosunkowo twardym, płaskim materacu i aby usunąć z łóżeczka wszystkie sprzęty, zabawki, kocyki, ochraniacze i inne, które w jakikolwiek sposób mogłyby utrudnić oddychanie. Łóżeczko powinno być puste i powinniśmy dbać o to, by nie przegrzewać maluszka. (więcej na temat bezpieczeństwa snu przeczytasz tutaj: >>>ZOBACZ<<<.

    Dobrze… ale… teraz konkretnie.

    Dlaczego mam zrezygnować z tej tak przecież przytulnie wyglądającej pozycji na rzecz pustego, twardego materaca?

    Oto kilka argumentów:

    • W sytuacji, w której maluszek ułożony jest w pozycji półleżącej, klatka piersiowa jest uciśnięta, szyja zgięta, bródka przylega do mostka, a światło dróg oddechowych ulega zwężeniu. Oddech staje się płytki, a pozycję trudno jest zmienić.
    • U niemowląt przebywających w fotelikach samochodowych zauważono spadki saturacji, czyli wysycenia krwi tlenem – i to nie tylko u wcześniaków. Jedno z badań pokazuje, że już po godzinie korzystania z fotelika poziom saturacji spadał z 97% do 94%, a u 7 ze 100 przebadanych niemowląt saturacja obniżała się poniżej wartości 90. Taki stan uznaje się już za hipoksję, czyli niedotlenienie. Nie muszę chyba pisać o skutkach, jakie może nieść za sobą długotrwałe ograniczenie ilości tlenu… Dodam tylko, że w przypadku noworodka, poziomy saturacji utrzymujące się poniżej wartości 95 są wskazaniem do wykonania badań w kierunku występowania wad serca…
    • Badania pokazują, że przebywanie dziecka w podobnym sprzęcie może przyczynić się do powstania/ utrwalenia plagiocefalii pozycyjnej (spłaszczenie główki >>>ZOBACZ<<<) oraz asymetrii.

    Oczywiście mogłabym jeszcze rozkładać te argumenty na czynniki pierwsze, ale jeśli kogoś nie przekonuje to, co napisałam wcześniej, to ta praca byłaby daremna…

    A co jeśli chodzi o dzieci z refluksem? Przecież pewnie nie raz spotykacie się z zaleceniami, aby układać dziecko w foteliku samochodowym, podkładać klin pod materacyk czy książki pod nogi łóżeczka… Przecież wtedy ulewanie się zmniejsza…

    Może i tak, co nie znaczy, że problem znika. Badania pokazują, że w przypadku układania dziecka z główką wyżej, co prawda może się zdarzać, że pokarm nie będzie „ulewał się na zewnątrz”, ale cofanie się treści do przełyku jest takie samo, albo nawet większe. Kwaśna treść zalegająca w przełyku to pieczenie i ból, nerwowość, rozdrażnienie, kłopoty ze snem, z karmieniem, prężenie się, wysoko ustawione barki, zaciśnięte piąstki… itp. itp. itp. >>>ZOBACZ WPIS<<<

    Dlatego AAP zaleca, aby wszystkie dzieci, nawet te cierpiące na refluks układać do snu na pleckach, na płaskim, twardym podłożu. Wyjątkiem są dzieci, u których ze względu na problemy oddechowe wskazana jest inna pozycja – jednak zawsze powinien decydować o tym lekarz.

    Oczywiście, gdzieś podświadomie martwimy się, że Maluch, leżąc na pleckach zadławi się cofającą się do przełyku treścią pokarmową, jednak nasza budowa anatomiczna oraz odruch wymiotny nie pozwalają na to.

    Więcej na temat wpływu ulewania na rozwój dziecka pisałam tutaj >>>ZOBACZ<<<

    PODSUMOWUJĄC

    Istnieją zdecydowanie bezpieczniejsze miejsca do rutynowego snu niemowląt niż fotelik czy bujaczek… Bujaczek i fotelik nie są zamiennikami gondoli czy łóżeczka i nie powinno się ich stosować niezgodnie z ich przeznaczeniem.

    O tym, jak rozpoznać czy bujaczek nie szkodzi Twojemu dziecku, przeczytasz tutaj: >>>KLIK<<<

    *Wpisy mają charakter wyłącznie informacyjny i nie zastąpią wizyty u fizjoterapeuty ani innego specjalisty, dlatego wszelkie wątpliwości koniecznie skonsultuj z osobą, która ma okazję zbadać Twoje dziecko. Dla dobra Twojego Maluszka nie udzielam porad on-line.

    A… jak u Was z zabawami? Jeśli czasem brak Ci pomysłu, zerknij tutaj!

    GOTOWE POMYSŁY NA ZABAWY w pierwszych 2. latach życia dostępne od teraz w PAKIECIE!

    ZOBACZ PAKIET
    ZOBACZ KURS 0-3


    ZOBACZ KURS 4-7


    ZOBACZ KURS 8-18

    Źródła:

    1. Liaw P, et al. Infant Deaths in Sitting Devices” Pediatrics. May 20, 2019,
    2. AAP policy „SIDS and Other Sleep-Related Infant Deaths: Updated 2016 Recommendations for a Safe Infant Sleeping Environment”
    3. J R. Merchant, MD; C. Worwa; S. Porter; J. M. Coleman; R-A O. deRegnier: Respiratory Instability of Term and Near-Term Healthy Newborn Infants in Car Safety Seats; Pediatrics September 2001, Vol. 108 / Issue 3
    4. Persing et al. (2003). Prevention and Management of Positional Skull Deformities in Infants
    Twoje udostępnienie wiele dla mnie znaczy, dziękuję! ❤️
       
    1 Comment
    bezpieczny sen dzieckafotelik samochodowysen niemowlakaw jakiej pozycji układać dziecko do snu
    • Prowadzenie za rączki, czyli… wyrzut sumienia i coś, co być może Was zaskoczy. :)

    • Spięta obręcz barkowa?

    1 Comment

  • Reply Dorota at

    Witam,
    Przebyłam wraz z dzieckiem 6-ciomiesiecznym dluga podróż samochodem (najpierw 5 dni i po 3 tygodniach 3 dni) razem ok. 5000km. Kupilam dobry fotelik, ktory mozna bylo obracac i przechylac do pozycji leżącej. Robilismy tez przerwy co 2-3 godz. Spalismy w normalnych warunkach na materacu plasko. Czy taka podróż mogla baaaardzo źle wpłynąć na moje dziecko? Czy jesli nie jest to regularne sadzanie w foteliku to też mogą być powazne konsekwencje? Moj Mały jest w 9miesiacu i nie raczkuje. Nie wydaje mi sie, że to od tego, bo ogolnie od początku na przyklad niezbyt chętnie sie obracał. Inna rzecz to, ze zorientowalam sie w pewnym momencie, ze go duzo nosilismy (mimo, ze naczytalam sie, ze noszenie w dobrym nosidelku jest wrecz bardzo dobre dla dziecka).
    Pozdrawiam i dziękuję za blog

  • Odpowiedź Anuluj

O mnie

 

 

Nazywam się Małgorzata Paleczny. Jestem pełnoetatową żoną, mamą i fizjoterapeutą. Kocham to, co robię i choć moja doba nigdy się nie kończy, postanowiłam założyć bloga.

 

Piszę o rozwoju psychoruchowym dziecka od narodzin, pokazuję sposoby na jego wspieranie, a także opowiadam historie z barwnego życia naszej siedmioosobowej rodziny 😉

 

Wpisy mają charakter informacyjny i nie zastąpią wizyty u fizjoterapeuty, dlatego nie udzielam porad on-line.

[markawlasna]

POZNAJ MNIE LEPIEJ I OTRZYMUJ TREŚCI, KTÓRYCH NIE PUBLIKUJĘ NIGDZIE INDZIEJ!

ZAPISZ SIĘ!

ULGA DLA BRZUSZKA. PRAKTYCZNE MINI – SZKOLENIE.

SPRAWDŹ

KUP TORBĘ I WESPRZYJ FUNDACJĘ GAJUSZ.

ZOBACZ

KURS on-line: Typowy rozwój dziecka 0-3 miesiące

SPRAWDŹ
 

KURS on-line: Typowy rozwój dziecka 4-7 miesięcy

SPRAWDŹ

KURS on-line: Typowy rozwój dziecka 8-18 miesięcy

SPRAWDŹ

E-BOOKI O NAJFAJNIEJSZYCH ZABAWACH!

<
SPRAWDŹ

mama_fizjoterapeuta

mama_fizjoterapeuta
Mam nadzieję, że dzięki temu będzie Ci łatwie Mam nadzieję, że dzięki temu będzie Ci łatwiej się odnaleźć! 🙂❤️
#mamafizjoterapeuta #rozwojniemowlaka #lekkootozwokudziecka #jestemmama #bedemama
Widzimy się dziś na wspólnej kawie ☕️- pami Widzimy się dziś na wspólnej kawie ☕️- pamiętasz?
Jeśli jeszcze nie udało Ci się dołączyć, to wskakuj i koniecznie daj znać jakie tematy zza kulis najbardziej Cię interesują!
👉 Link w bio.
#mamafizjoterapeuta #listodm
Przeglądaliśmy dzisiaj rodzinne zdjęcia… Ale Przeglądaliśmy dzisiaj rodzinne zdjęcia…
Ale to jakieś takie niekompletne, prawda? 😉
Pozdrawiamy niedzielne! ❤️
#mamafizjoterapeuta #family #rodzina #rodzinatojestsiła #niedziela #sunday
Dasz się zaprosić na kawę w poniedziałek? 👉 Dasz się zaprosić na kawę w poniedziałek?
👉 Jeśli tak, to zajrzyj do bio.
Zostaw kawę ☕️ w komentarzu, żebym wiedziała, że jesteś!❤️
Dzięki tym poniedziałkowym ☕️ będziesz mieć okazję poznać Mamę Fizjoterapeutę zza kulis. 😉 Będzie trochę prywaty, ciekawe opowieści, inspiracje i wyzwania. Coś, czego nie publikuję nigdzie indziej! 🥰💪
Chodź! ❤️
#mamafizjoterapeuta #listodm #niemowle #rozwojdziecka #kawa #lifestyle
Co prawda jestem minimalistką i stawiam przede ws Co prawda jestem minimalistką i stawiam przede wszystkim na wspólną zabawę z maluchem, ale dzisiaj podsyłam kilka zabawkowych inspiracji dla Poszukiwacza. ❤️
Zapisz ten post na później, żeby pomysły były zawsze pod ręką.👌
👉 A po inspiracje wspólnych zabaw zajrzyj na bloga. Link do wpisów w bio.
#mamafizjoterapeuta #zabawkidlaniemowląt #zabawkidladzieci #rozwojdziecka #rozwojniemowlaka @janod_polska
🔥 ZAPISZ ten post na później, żeby zawsze by 🔥 ZAPISZ ten post na później, żeby zawsze był pod ręką! ❤️
Najpierw nie możemy się doczekać, kiedy nasz Maluszek zacznie siadać… 
A kiedy już to zrobi… najczęściej w naszej głowie pojawia się milion pytań. 😳🙃🙈
Na dużą część z nich starałam się odpowiedzieć na blogu ❤️
Link do ważnych wpisów w bio.
#mamafizjoterapeuta #rozwojdziecka #rozwojniemowlaka #noszeniemaznaczenie #dziecko #przyjaznapielegnacja #mamaidziecko #tataidziecko #jestemmama #mamąbyć #jestemwciazy #rodzew2023 #siadw
Bardzo często dobra motywacja to podstawa. ❤️ Bardzo często dobra motywacja to podstawa. ❤️💪
👉Więcej ciekawych inspiracji znajdziesz w moich Kursach i e-bookach.
Wszystkie potrzebne linki, wraz z linkami do ważnych wpisów czekają na Ciebie w bio. 🔥
Po więcej obserwuj @mama_fizjoterapeuta 👈😉
#mamafizjoterapeuta #mojewszystko #rozwojniemowlaka #zabawyzniemowlakiem  #rodzew2023 #czaszdzieckiem #markawlasna
Kupno materacyka dla mojego pierwszego dziecka, ki Kupno materacyka dla mojego pierwszego dziecka, kiedy dopiero się go spodziewałam, było chyba największą głupotą, jaką popełniłam… 🙈
To znaczy… nie wiem czy to można nazwać głupotą…
Raczej była to nieświadomość tego, że mój synek niekoniecznie od razu zapała wielką miłością do swojego łóżeczka i że przez pierwsze miesiące będzie ono pełniło jedynie funkcję magazynu… 😅🙈
Gdybym wiedziała o tym wcześniej, z pewnością tak bardzo by mnie to wtedy nie zjadło… 😉
👉Wybór materaca dla noworodka to chyba jedna z trudniejszych decyzji, z jaką przyszło mi się zmierzyć w wyprawkowej rzeczywistości…
👉 Czujesz podobnie?
Jeśli tak, to zajrzyj na bloga! 
✅ dowiesz się na co zwrócić uwagę przy wyborze materaca dla maluszka i...
✅ poznasz modele, na które zdecydowałam się już jako doświadczona mama x5 😉
🔥 Aktywny link do wpisu znajdziesz w 
bio. 
SPRAWDŹ! ➡ https://mamafizjoterapeuta.pl/2023/01/20/materacyk-dla-dziecka/
.
.
.
#mamafizjoterapeuta #materacdlaniemowlaka #rozwojdziecka #noworodek #wyprawka #rodzew2023
Load More... Follow on Instagram

2022 - MamaFizjoterapeuta Małgorzata Paleczny.

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.ZgodaPolityka prywatności