Close Sidebar close
mamafizjoterapeuta
  • JESTEM NA ETAPIE…
    • Oczekiwania na Maluszka.
    • Okruszka 0-3 miesiące.
    • Odkrywcy 4-7 miesięcy.
    • Poszukiwacza 8-36 miesięcy
  • BLOG
  • SKLEP
  • O MNIE
  • KORZYSTAMY
  • WSPÓŁPRACA
  • Polityka prywatności

  • JESTEM NA ETAPIE…
    • Oczekiwania na Maluszka.
    • Okruszka 0-3 miesiące.
    • Odkrywcy 4-7 miesięcy.
    • Poszukiwacza 8-36 miesięcy
  • BLOG
  • SKLEP
  • O MNIE
  • KORZYSTAMY
  • WSPÓŁPRACA
  • Polityka prywatności
mamafizjoterapeuta
mamafizjoterapeuta
    0-3 miesiące 4-7 miesięcy Mięśnie brzuszka Napięcie mięśniowe

    Słaba kontrola główki

    Wizyta u pediatry… próba trakcyjna… lekarz wkłada kciuk w zaciśnięte piąstki dziecka i podciąga malucha tak, jak do siadu. Jednak dziecko nie podnosi główki, lub zauważa się tylko minimalną reakcję z jego strony. Główka odchyla się mocno do tyłu albo bardzo chwiejnie próbuje podążać za tułowiem. Czy to normalne? U noworodka tak, jednak u starszych dzieci nie powinno to wyglądać już w ten sposób.

    O tym, jak dokładnie wygląda próba trakcyjna w poszczególnych miesiącach przeczytacie tutaj >>>ZOBACZ<<<

    Wtedy najczęściej pojawia się stres i pytanie… czy z moim maluszkiem wszystko w porządku? W takim przypadku warto powiedzieć o swoich obawach pediatrze, który w razie potrzeby pokieruje nas dalej – do neurologa lub fizjoterapeuty dziecięcego. Taka wizyta powinna rozwiać wszelkie wątpliwości.

    Ale od początku… Dlaczego tak się dzieje…

    Głowa niemowlęcia w stosunku do reszty ciała jest duża i ciężka. U dorosłego człowieka głowa stanowi 1/8 długości ciała. U noworodka ten stosunek jest inny. Głowa, to aż 1/4 jego długości!

    Podobnie rzecz się ma jeśli chodzi o ciężar główki – nic więc dziwnego, że dla malucha uniesienie jej przeciwko sile grawitacji jest sporym wyzwaniem…
    Kolejna rzecz, która sprawia, że podążanie główki za tułowiem jest utrudnione, to to, że przychodząc na świat maluch ma stosunkowo słabe napięcie w obrębie tułowia (napięcie mięśniowe w osi tułów- główka, słabe mięśnie brzuszka…)

    W zamian za to, obserwuje się silne napięcie na tzw. „obwodzie”- rączki i nóżki malucha są bardziej napięte, piąstki zazwyczaj zaciśnięte…

    Dopiero z czasem, w miarę rozwoju, dochodzi do tzw. centralizacji napięcia mięśniowego – tułów staje się stabilny, a rączki i nóżki coraz bardziej swobodne. Dziecko coraz lepiej zaczyna radzić sobie z kontrolą swojego ciała, uczy się, jak funkcjonować w warunkach działania siły grawitacji, coraz lepiej zaczynają współpracować ze sobą poszczególne grupy mięśniowe. To wszystko sprawia, że i kontrola główki staje się łatwiejsza. 😉

    O „KIERUNKACH ROZWOJU” przeczytacie m.in. tutaj >>>PRZEJDŹ<<<

    Ponadto, u noworodka nie ma jeszcze rozwiniętych niektórych reakcji – np. tzw. reakcji „głowy na ciało”, która sprawia, że głowa dąży do tego, by ustawić się w płaszczyźnie tułowia… ale to już chyba zbyt mocne wchodzenie w szczegóły. 😉

    JAK POWNINNA WYGLĄDAĆ PRÓBA TRAKCYJNA?

    • Do okolic 6. tygodnia życia dziecka to, że w próbie trakcyjnej główka nie podąża za tułowiem, uznaje się za normę.
    • W późniejszym czasie, pomiędzy 6 a 12 tygodniem życia, podczas testu podciągania za rączki główka powinna podążać za tułowiem, a nóżki pozostawać w swobodnym zgięciu. (dokładnie opisałam to tutaj: >>>ZOBACZ WPIS<<<)
    • pomiędzy 4. a 6. miesiącem życia maluszek powinien aktywnie podciągać się do góry, a jego nóżki powinny być mocno zgięte.

    Co ciekawe, w próbie trakcyjnej warto uwzględnić też ułożenie nóżek, ponieważ dziecko zawsze pracuje we wzorcach globalnych i pominięcie obserwacji reakcji nóżek maluszka sprawia, że próba jest niekompletna.

    Niektóre dzieci bardzo szybko dążą do tego, aby głowa podążała za tułowiem. Innym sprawia to więcej trudności i są w stanie w pełni kontrolować główkę nieco później niż rówieśnicy.

    Musimy pamiętać o tym, że układ nerwowy niemowlęcia w momencie przyjścia na świat nie jest jeszcze w pełni dojrzały i dziecko może potrzebować czasu, aby przyzwyczaić się do warunków panujących po tej stronie brzucha. Jedni tego czasu potrzebują więcej, inni mniej.

    Ponadto, osiąganie poszczególnych umiejętności zależy też od innych czynników. Nie bez znaczenia jest tutaj właśnie długość i masa ciała, temperament, napięcie mięśniowe i wiele, wiele innych.

    Oczywiście słaba kontrola głowy powinna zwrócić naszą uwagę i sprawić, że zjawimy się na wizycie kontrolnej u specjalisty, ale na pewno nie jest powodem do tego, aby od razu popadać w panikę.

    Czasami potrzebna jest niewielka pomoc i maluch szybko dogoni rówieśników. 😉

    CZYM TO „GROZI”?

    W przebiegu typowego rozwoju, stosunkowo dobra kontrola główki pojawia się u dziecka po ukończeniu 3 miesiąca życia. To właśnie wtedy, podczas wykonywania próby trakcyjnej podąża już ona za tułowiem, a maluch położony na brzuszku jest w stanie przez dłuższy czas przebywać w tej pozycji w poczuciu komfortu. 😉 Łokcie znajdują się pod barkami, pupka spoczywa na podłożu, nóżki są swobodnie wyprostowane, a linia wzroku przebiega równolegle do podłoża…

    My, jako rodzice orientujemy się zazwyczaj wtedy, że… uff… główka już nie fruwa tak bezwładnie. 😉

    O jakości leżenia na brzuszku oraz o tym, że leżenie leżeniu nie jest równe, przeczytasz m.in. tutaj: >>>ZOBACZ<<<

    Jeśli natomiast po 3. miesiącu życia maluszek nadal ma trudność z kontrolą główki, w próbie trakcyjnej nadal jest ona mocno odgięta do tyłu, a podczas leżenia na brzuszku dziecko mocno zadziera ją do góry lub ma problem z uniesieniem jej nad podłoże, warto zasięgnąć porady u lekarza lub fizjoterapeuty.

    Oczywiście przyczyn może być wiele, ale często kłopot może być związany z niewystarczającą stabilnością tułowia i współpracą mięśni jego przedniej i tylnej ściany wraz z mięśniami szyi i brzuszka.

    Jeśli nie będą one ze sobą współpracowały na takim poziomie, jakiego byśmy chcieli, trudno oczekiwać od malucha, że kontrola ciężkiej i dużej główki przyjdzie mu z łatwością… Jeśli to zlekceważymy, w przyszłości możemy zauważyć, że nasze dziecko podczas innych, coraz bardziej wymagających aktywności będzie np. miało tendencję do poszerzania płaszczyzny podparcia ( np. będzie lubiło siedzieć w siadzie W lub innym, w którym nóżki rozstawione są szeroko, podczas czworakowania kolanka będą „rozjeżdżały się” na zewnątrz, maluch będzie chodził na tzw. „szerokiej podstawie” i nie będzie miało to tendencji do zmiany…). Dziecko może nie być tak swobodne na „obwodzie”-zaciśnięte piąstki czy paluszki stóp mogą być wtedy jedną z form kontroli postawy… Może też się zdarzyć, że nasz maluch będzie osiągał kolejne umiejętności nieco później niż jego rówieśnicy.

    Oczywiście część dzieci po prostu potrzebuje trochę więcej czasu, ale jeśli po 3. miesiącu życia mamy wrażenie, że główka nadal jest mało stabilna, warto zasięgnąć profesjonalnej porady.

    Czasami nie potrzeba wiele – dobrze dobrane zabawy, przyjazna pielęgnacja >>>ZOBACZ<<<, noszenie, podnoszenie malucha w taki sposób, aby zmotywować go do pracy i… po kilku/ kilkunastu dniach możemy zauważyć niesamowitą zmianę 😉

    ALE UWAGA!

    Można maluszka wspierać codziennie, podczas zabawy i pielęgnacji, ale trzeba pamiętać o tym, aby nie robić tego poprzez ciągłe powtarzanie próby trakcyjnej! Jest ona tylko testem, a NIE ĆWICZENIEM, które ma „nauczyć” dziecko kontroli głowy.
    Jeśli zjawicie się na wizycie u specjalisty, a ten stwierdzi, że potrzebna jest terapia, to bardzo dobre efekty daje rehabilitacja metodą NDT- Bobath, a także (czasami mniej lubianą przez rodziców, ale również bardzo skuteczną) metodą Vojty.
    Dobra kontrola głowy jest konieczna do osiągania przez dziecko kolejnych etapów rozwoju – co do tego nie ma żadnych wątpliwości i tą umiejętność zdrowo rozwijające się dziecko powinno bez problemu osiągnąć.

    Mój najmłodszy synek początkowo nie był mistrzem kontroli główki, ale to już za nami. 🙂

    Zobaczcie, jak to wyglądało u nas 😉 (pamiętaj, że ćwiczenia, które będą odpowiednie dla Twojego dziecka może dobrać jedynie osoba, która ma okazję bezpośrednio zbadać maluszka).

    I na koniec- pokażę Wam ciekawostkę:

    To samo dziecko, ten sam dzień… inny punkt kontroli:

    Dlaczego tak się stało? Dlaczego, kiedy trzymałam dziecko w okolicy obręczy barkowej, to było mu łatwiej unieść główkę?

    Odpowiedź jest prosta… i myślę, że jeśli czytacie mojego bloga regularnie, doskonale znacie odpowiedź. 😉

    Układając ręce w okolicy obręczy barkowej, dałam dziecku po prostu więcej stabilności… Punkt kontroli był bliżej osi ciała. 😉

    Teraz już chyba nikt nie będzie miał wątpliwości, że stabilny tułów to podstawa. 😉

    *Wpisy mają charakter wyłącznie informacyjny i nie zastąpią wizyty u fizjoterapeuty ani innego specjalisty, dlatego wszelkie wątpliwości koniecznie skonsultuj z osobą, która ma okazję zbadać Twoje dziecko. Dla dobra Twojego Maluszka nie udzielam porad on-line.

    A… jak u Was z zabawami? Jeśli czasem brak Ci pomysłu, zerknij tutaj!

    GOTOWE POMYSŁY NA ZABAWY w pierwszych 2. latach życia dostępne od teraz w PAKIECIE!

    ZOBACZ PAKIET

    ZOBACZ KURS 0-3


    ZOBACZ KURS 4-7


    ZOBACZ KURS 8-18

    Twoje udostępnienie wiele dla mnie znaczy, dziękuję! ❤️
       
    3 komentarze
    dziecko nie przechodzi próby trakcyjnejniskie napięcie mięśniowepróba trakcyjnarehabilitacja niemowlątsłaba kontrola główki
    • Symetrycznie… czyli jak?

    • 3 rzeczy, o których warto wiedzieć zanim dziecko zacznie chodzić

    3 komentarze

  • Reply Ania at

    Bardzo dziękuję za za ten post i za filmik instruktażowy.

  • Reply Dorota at

    Hmm, mam mętlik w głowie bo neurolog mi powiedział ze proba trakcyjna polega na podciąganiu malucha za ramiona przyciśnięte do tułowia(jakoś tak) i żeby nigdy nie pozwalać ciągać dziecka za rączki a wielu lekarzy tak robi… To jak w końcu z tym jest, bo przy probie u neurologa córeczka 4miecięczna podciągała główkę ale za rączki nie.

    • Reply Gosia Paleczny at

      Tak, to bardzo prawdopodobne. Jeśli podciągamy dziecko za ramiona, punkt kontroli znajduje się bardziej centralnie i dziecku łatwiej jest kontrolować główkę. W samej próbie trakcyjnej nie chodzi o to, aby całkowicie podciągnąć dziecko do siadu- obserwuje się głównie pierwszą reakcję dziecka- jak maluch układa nóżki i czy główka zaczyna podążać za tułowiem, dlatego zazwyczaj stosuje się chwyt za rączki. Jeśli dziecko ma kłopot, zastępuje się ten chwyt innym, gdzie ręce osoby badającej znajdują się bliżej „centrum” ciała- np. właśnie w okolicy obręczy barkowej.

    Odpowiedź Anuluj

O mnie

 

 

Nazywam się Małgorzata Paleczny. Jestem pełnoetatową żoną, mamą i fizjoterapeutą. Kocham to, co robię i choć moja doba nigdy się nie kończy, postanowiłam założyć bloga.

 

Piszę o rozwoju psychoruchowym dziecka od narodzin, pokazuję sposoby na jego wspieranie, a także opowiadam historie z barwnego życia naszej siedmioosobowej rodziny 😉

 

Wpisy mają charakter informacyjny i nie zastąpią wizyty u fizjoterapeuty, dlatego nie udzielam porad on-line.

[markawlasna]

POZNAJ MNIE LEPIEJ I OTRZYMUJ TREŚCI, KTÓRYCH NIE PUBLIKUJĘ NIGDZIE INDZIEJ!

ZAPISZ SIĘ!

ULGA DLA BRZUSZKA. PRAKTYCZNE MINI – SZKOLENIE.

SPRAWDŹ

KUP TORBĘ I WESPRZYJ FUNDACJĘ GAJUSZ.

ZOBACZ

KURS on-line: Typowy rozwój dziecka 0-3 miesiące

SPRAWDŹ
 

KURS on-line: Typowy rozwój dziecka 4-7 miesięcy

SPRAWDŹ

KURS on-line: Typowy rozwój dziecka 8-18 miesięcy

SPRAWDŹ

E-BOOKI O NAJFAJNIEJSZYCH ZABAWACH!

<
SPRAWDŹ

mama_fizjoterapeuta

mama_fizjoterapeuta
Mam nadzieję, że dzięki temu będzie Ci łatwie Mam nadzieję, że dzięki temu będzie Ci łatwiej się odnaleźć! 🙂❤️
#mamafizjoterapeuta #rozwojniemowlaka #lekkootozwokudziecka #jestemmama #bedemama
Widzimy się dziś na wspólnej kawie ☕️- pami Widzimy się dziś na wspólnej kawie ☕️- pamiętasz?
Jeśli jeszcze nie udało Ci się dołączyć, to wskakuj i koniecznie daj znać jakie tematy zza kulis najbardziej Cię interesują!
👉 Link w bio.
#mamafizjoterapeuta #listodm
Przeglądaliśmy dzisiaj rodzinne zdjęcia… Ale Przeglądaliśmy dzisiaj rodzinne zdjęcia…
Ale to jakieś takie niekompletne, prawda? 😉
Pozdrawiamy niedzielne! ❤️
#mamafizjoterapeuta #family #rodzina #rodzinatojestsiła #niedziela #sunday
Dasz się zaprosić na kawę w poniedziałek? 👉 Dasz się zaprosić na kawę w poniedziałek?
👉 Jeśli tak, to zajrzyj do bio.
Zostaw kawę ☕️ w komentarzu, żebym wiedziała, że jesteś!❤️
Dzięki tym poniedziałkowym ☕️ będziesz mieć okazję poznać Mamę Fizjoterapeutę zza kulis. 😉 Będzie trochę prywaty, ciekawe opowieści, inspiracje i wyzwania. Coś, czego nie publikuję nigdzie indziej! 🥰💪
Chodź! ❤️
#mamafizjoterapeuta #listodm #niemowle #rozwojdziecka #kawa #lifestyle
Co prawda jestem minimalistką i stawiam przede ws Co prawda jestem minimalistką i stawiam przede wszystkim na wspólną zabawę z maluchem, ale dzisiaj podsyłam kilka zabawkowych inspiracji dla Poszukiwacza. ❤️
Zapisz ten post na później, żeby pomysły były zawsze pod ręką.👌
👉 A po inspiracje wspólnych zabaw zajrzyj na bloga. Link do wpisów w bio.
#mamafizjoterapeuta #zabawkidlaniemowląt #zabawkidladzieci #rozwojdziecka #rozwojniemowlaka @janod_polska
🔥 ZAPISZ ten post na później, żeby zawsze by 🔥 ZAPISZ ten post na później, żeby zawsze był pod ręką! ❤️
Najpierw nie możemy się doczekać, kiedy nasz Maluszek zacznie siadać… 
A kiedy już to zrobi… najczęściej w naszej głowie pojawia się milion pytań. 😳🙃🙈
Na dużą część z nich starałam się odpowiedzieć na blogu ❤️
Link do ważnych wpisów w bio.
#mamafizjoterapeuta #rozwojdziecka #rozwojniemowlaka #noszeniemaznaczenie #dziecko #przyjaznapielegnacja #mamaidziecko #tataidziecko #jestemmama #mamąbyć #jestemwciazy #rodzew2023 #siadw
Bardzo często dobra motywacja to podstawa. ❤️ Bardzo często dobra motywacja to podstawa. ❤️💪
👉Więcej ciekawych inspiracji znajdziesz w moich Kursach i e-bookach.
Wszystkie potrzebne linki, wraz z linkami do ważnych wpisów czekają na Ciebie w bio. 🔥
Po więcej obserwuj @mama_fizjoterapeuta 👈😉
#mamafizjoterapeuta #mojewszystko #rozwojniemowlaka #zabawyzniemowlakiem  #rodzew2023 #czaszdzieckiem #markawlasna
Kupno materacyka dla mojego pierwszego dziecka, ki Kupno materacyka dla mojego pierwszego dziecka, kiedy dopiero się go spodziewałam, było chyba największą głupotą, jaką popełniłam… 🙈
To znaczy… nie wiem czy to można nazwać głupotą…
Raczej była to nieświadomość tego, że mój synek niekoniecznie od razu zapała wielką miłością do swojego łóżeczka i że przez pierwsze miesiące będzie ono pełniło jedynie funkcję magazynu… 😅🙈
Gdybym wiedziała o tym wcześniej, z pewnością tak bardzo by mnie to wtedy nie zjadło… 😉
👉Wybór materaca dla noworodka to chyba jedna z trudniejszych decyzji, z jaką przyszło mi się zmierzyć w wyprawkowej rzeczywistości…
👉 Czujesz podobnie?
Jeśli tak, to zajrzyj na bloga! 
✅ dowiesz się na co zwrócić uwagę przy wyborze materaca dla maluszka i...
✅ poznasz modele, na które zdecydowałam się już jako doświadczona mama x5 😉
🔥 Aktywny link do wpisu znajdziesz w 
bio. 
SPRAWDŹ! ➡ https://mamafizjoterapeuta.pl/2023/01/20/materacyk-dla-dziecka/
.
.
.
#mamafizjoterapeuta #materacdlaniemowlaka #rozwojdziecka #noworodek #wyprawka #rodzew2023
Load More... Follow on Instagram

2022 - MamaFizjoterapeuta Małgorzata Paleczny.

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.ZgodaPolityka prywatności