Close Sidebar close
mamafizjoterapeuta
  • JESTEM NA ETAPIE…
    • Oczekiwania na Maluszka.
    • Okruszka 0-3 miesiące.
    • Odkrywcy 4-7 miesięcy.
    • Poszukiwacza 8-36 miesięcy
  • BLOG
  • SKLEP
  • O MNIE
  • KORZYSTAMY
  • WSPÓŁPRACA
  • Polityka prywatności

  • JESTEM NA ETAPIE…
    • Oczekiwania na Maluszka.
    • Okruszka 0-3 miesiące.
    • Odkrywcy 4-7 miesięcy.
    • Poszukiwacza 8-36 miesięcy
  • BLOG
  • SKLEP
  • O MNIE
  • KORZYSTAMY
  • WSPÓŁPRACA
  • Polityka prywatności
mamafizjoterapeuta
mamafizjoterapeuta
    0-3 miesiące 4-7 miesięcy 8- 18 miesięcy Mięśnie brzuszka Napięcie mięśniowe

    Poduszka- KLIN- czy to ma sens?

    Dzisiaj będzie trochę naukowo, ale myślę, że ten temat warto przedstawić w kontekście randomizowanych badań. 😉

    Pytacie mnie często o bardzo popularne poduszki – kliny do dziecięcego łóżeczka. Są one szczególnie popularne u dzieci, które mają tendencję do ulewania pokarmu (czyli… w zasadzie u baaardzo dużej części maluchów, ponieważ aż 67% zdrowych dzieci w wieku 4. miesięcy przynajmniej raz dziennie jeszcze ulewa).

    Już na oddziałach noworodkowych, w wózkach, w których kładzione są maluchy, materacyk jest często uniesiony pod kątem w taki sposób, aby główka dziecka znajdowała się wyżej niż tułów. Ma to zapobiec cofaniu się treści żołądkowej i zmniejszeniu ryzyka zachłyśnięcia. Później, wielu rodziców przenosi tę praktykę do domu zakupując specjalne poduszki – kliny lub podkładając z jednej strony np. książki pod nogi łóżeczka.

    Ale czy ta praktyka jest słuszna? Czy używanie poduszek – klinów przynosi efekt?

    Okazuje się, że… nie.

    No… chyba, że naszym celem jest jedynie pozbycie się plam na materacyku…

    Układanie dziecka pod kątem może rzeczywiście zmniejszyć ulewanie się pokarmu na zewnątrz, przy czym… nie o to tak naprawdę chodzi.

    W dużym uproszczeniu, kiedy przyjmujemy pokarm, treść pokarmowa spływa przez przełyk do żołądka, a następnie zwieracz dolny przełyku zamyka się uniemożliwiając cofanie się przyjętej treści oraz kwasów żołądkowych z powrotem do przełyku.

    Kiedy pokarm uleje się na zewnątrz, tak naprawdę mamy kłopot z głowy – treść pokarmowa zostaje wyeliminowana i poza mokrym ubrankiem, maluch prawdopodobnie nawet tego nie zauważy. Objawy takie najczęściej mijają wraz z wiekiem, a u dzieci 10. – 12. miesięcznych występują już niezwykle rzadko.

    Inaczej sprawa wygląda w momencie, kiedy pokarm cofa się niezauważalnie, jedynie do przełyku i tam powoduje zakwaszenie środowiska. Kiedy pH przełyku spada poniżej 4, dziecko może odczuwać dyskomfort przypominający… uporczywą zgagę. Taki stan rzeczy nazywamy już chorobą refluksową, która często wymaga szerszej diagnostyki i podjęcia specjalistycznego leczenia.

    Dziecko cierpiące na chorobę refluksową często jest drażliwe, niespokojne, pojawia się u niego nadmierny, trudny do uspokojenia płacz bez wyraźnej przyczyny, może mieć problemy z tolerancją pokarmu i słabo przybierać na wadze. U części dzieci zauważyć można mocne wyginanie się w łuk >>>ZOBACZ<<< podczas snu. Może, ale nie musi pojawić się ulewanie pokarmu. Wśród objawów wymienia się też zaburzenia oddychania, chociaż w  badaniach naukowych potwierdzono, że choroba refluksowa nie powoduje, nie przedłuża ani nie zaostrza epizodów bezdechu niemowlęcego.

    Z punktu widzenia rozwoju motorycznego, maluch może wydawać się spięty, wykazywać niechęć do aktywności, które nasilają nieprzyjemne objawy refluksu, może niechętnie leżeć na brzuszku, niechętnie unosić nóżki nad podłoże… Często dzieci te trafiają na rehabilitację z powodu „wzmożonego napięcia mięśniowego”, co nie jest problemem samym w sobie, a raczej odpowiedzią niedojrzałego organizmu na często odczuwany dyskomfort, który je przeraża i z którym nie umieją sobie poradzić…

    PODUSZKA-KLIN

    Poduszka klin należy chyba do najczęściej stosowanych środków zaradczych „pierwszego rzutu” mających na celu zmniejszenie nasilenia dolegliwości związanych z refluksem, tymczasem badania naukowe jednoznacznie określają, że takie postępowanie nie przynosi oczekiwanych skutków.

    Popularność tego typu rozwiązania bierze się prawdopodobnie z przekonania, że w momencie, kiedy uniesiemy główkę, pokarm, zgodnie z grawitacją będzie spływał do żołądka.

    Tymczasem… o ile ulewanie „na zewnątrz” może rzeczywiście się zmniejszyć, tak epizody cofania się treści pokarmowej i kwasów żołądkowych do przełyku nadal występują.

    Ponadto… (coś z mojej działki ;)) układanie dziecka na klinie sprawia, że maluch wykazuje bardzo dużo aktywności wyprostnej po to, by nie zsunąć się z niego podczas snu, a to z kolei może mieć niekorzystny wpływ na jego rozwój motoryczny. Taki maluch może mieć kłopoty z wysuwaniem rączek przed klatkę piersiową, leżeniem na brzuszku itp.

    Ciekawymi badaniami są też te, które oceniały ilość epizodów refluksu u dzieci, ułożonych pod kątem około 60 stopni- tak, jak w foteliku samochodowym. W czasie wykonywania badań monitorowano w pH przełyku, badano procent czasu, w którym pH spadało poniżej 4, określano liczbę epizodów, w których pH wynosiło poniżej 4, ilość tego typu epizodów trwających dłużej niż 5 minut oraz czas trwania najdłuższego epizodu.

    Wnioski były jednoznaczne: W fotelikach samochodowych, w porównaniu z leżeniem na brzuszku, dzieci dłużej narażone są na cofanie się treści żołądkowej, a liczba tego typu epizodów jest większa.

    JEŚLI NIE PODUSZKA KLIN, TO CO?

    Badania naukowe jednoznacznie określają, że najlepszymi pozycjami do snu dla dzieci cierpiących na refluks jest pozycja na brzuszku oraz płasko, na lewym boczku (porównywano leżenie na pleckach, na brzuszku, na prawym boczku, na lewym boczku, leżenie na pleckach z uniesioną główką). W związku z tym, że Amerykańska Akademia Pediatrii wydała zalecenia dotyczące bezpiecznego snu niemowląt, gdzie ze względu na ryzyko występowania Zespołu Nagłej Śmierci Łóżeczkowej (SIDS) >>>ZOBACZ<<< pozycja na brzuszku nie jest polecana w pierwszych miesiącach życia, najkorzystniejszą pozycją wydaje się być leżenie na lewym boku… Jednak AAP zaleca mimo to, aby DO SNU układać dzieci na plecach na płaskim, stosunkowo twardym podłożu.

    Leżenie na boczku, ze względu na to, że jest pozycją mniej stabilną i dziecko może przetoczyć się na brzuszek, można zaproponować Maluchowi wtedy, kiedy mamy na niego oko. 🙂

    CO MOŻE POMÓC?
    • Trzymanie dziecka w pozycji „do odbicia” pomaga wyeliminować powietrze, które ewentualnie dostało się do żołądka podczas karmienia (choć u dzieci karmionych piersią, które szczelnie uchwycą brodawkę, nie cmokają, zazwyczaj do tego nie dochodzi).
    • Odkładanie dziecka do snu po około 30 minutach od karmienia pomaga zmniejszyć ryzyko cofania się kwasów żołądkowych do przełyku.
    • Odkładanie dziecka do snu na płaskim podłożu, na lewym boczku, a następnie po około 30 minutach układanie go na pleckach, zgodnie z zaleceniami AAP.

    Rodzice dzieci cierpiących na refluks mówią tez o sporej uldze, kiedy Maluszek kładziony jest na brzuszku na ich klatce piersiowej czy noszony w chuście.

    No tak… ale jednak pozycja do snu na brzuszku jest najlepsza w przypadku refluksu… Kiedy więc spanie na brzuszku jest już bezpieczne?

    Jeśli dziecko śpi na wystarczająco twardym, płaskim podłożu, a w pobliżu nie ma nic, co mogłoby utrudnić mu zmianę pozycji lub zaburzyć oddychanie (kocyki, poduszki, pluszaki…), to momentem, od którego może bezpiecznie spać na brzuszku jest chwila, kiedy samodzielnie, podczas snu przyjmie i będzie potrafił zmienić tę pozycję. 🙂

    Niektórzy Rodzice decydują się kłaść w ten sposób dzieci do snu podczas drzemek w ciągu dnia mając ciągle na oku to, czy maluszek może swobodnie oddychać.

    Dla lepszej wizualizacji tematu załączam filmik:

    Koniecznie dajcie znać jak to wygląda u Was i czy spotkaliście się z tego typu zaleceniami!!!

    *Wpisy mają charakter wyłącznie informacyjny i nie zastąpią wizyty u fizjoterapeuty ani innego specjalisty, dlatego wszelkie wątpliwości koniecznie skonsultuj z osobą, która ma okazję zbadać Twoje dziecko. Dla dobra Twojego Maluszka nie udzielam porad on-line.

    A… jak u Was z zabawami? Jeśli czasem brak Ci pomysłu, zerknij tutaj!

    GOTOWE POMYSŁY NA ZABAWY w pierwszych 2. latach życia dostępne od teraz w PAKIECIE!

    ZOBACZ PAKIET
    ZOBACZ KURS 0-3


    ZOBACZ KURS 4-7


    ZOBACZ KURS 8-18

    1. Lawson M: Gastro-oesophageal reflux in infant: An evidence-based approach British Journal of Community Nursing 2003; 8:296.
    2. DiFore J, Arko M, Whitehouse M, et al: Apnea is not prolonged by acid gastroesophageal reflux in preterm infants Pediatrics 2005; 116:1059.
    3. Harris P, Mūñoz C, Mobarec S, et al: Relevance of the pH probe in sleep study analysis in infants Child: Care, Health & Development 2004; 30:337.
    4. Orenstein S: Prone positioning in infant gastroesophageal reflux: Is elevation of the head worth the trouble? J Pediatr 1990; 117:184, page 185.
    5. Tobin J, McCloud P, Cameron D: Posture and gastro-oesophageal reflux: A case for left lateral positioning Archives of Disease in Childhood 1997; 76:254 page 258.
    6. Pfister Susan: Evidence-Based Treatment of Gastroesophageal Reflux in Neonates, Nurse Currents, November 2012; page 13-18
    Twoje udostępnienie wiele dla mnie znaczy, dziękuję! ❤️
       
    11 komentarzy
    poduszka klinrefluksulewanie
    • WYZWANIE #1 Leżenie na brzuszku

    • Jak dbając o rozwój psychoruchowy dziecka zaoszczędzić na… fajny weekend z rodziną?

    11 komentarzy

  • Reply To OD KIEDY W KOŃCU ta poduszka?! – mamafizjoterapeuta at

    […] To bardzo częsty temat, szczególnie, że bardzo często „oswajamy się” z klinami już na oddziałach położniczych…  Badania naukowe nie potwierdzają jednak zasadności ich stosowania nawet u dzieci z tendencją do ulewania. Klin co prawda może sprawić, że treść pokarmowa nie wydostanie się na zewnątrz, ale problem pozostaje nadal- nie zmniejszają one cofania się kwaśnej  treści żołądkowej do przełyku, co jest źródłem nieprzyjemnych dolegliwości. O klinach obszernie pisałam >>>TUTAJ<<< […]

  • Reply Paulina at

    Na początku podkładaliśmy książki po nóżki łóżeczka aby był lekki spadek. Przy wizycie położna zobaczyła nasz sposób i zasugerowała aby zamiast książek pod nogi łóżeczka podłożyć klin pod materac. Powodem tej zmiany było to , że mamy nałożony na łóżeczko przewijak i w przypadku sposobu pierwszego przewijak również delikatnie miał spadek co mogło źle wpłynąć na bobasa bo miałby cały czas lekki spadek z lewej na prawą stronę.
    I tak zostaliśmy z klinem pod materacem…..ale teraz mały zaczął nam ulewać i mamy stwierdzony refluks. w nocy śpi ok, nie ulewa…i teraz się zastanawiam czy nie ulewa bo ma klin ale dalej treść żołądkowa się cofa. Nie wiem co zrobić, wyjąć klin spod materaca? Czy może tak zostać? Boję się go zostawiać „na płasko”. Lekarz rodzinna przy wykryciu refluksu powiedziałą aby kłaść małęgo na klinie, powiedziałąm ,że mam cały czas klin pod materacem, to stwierdziła, że jest ok.
    Co o tym myślisz?
    Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedź.

  • Reply Asia at

    Dzień dobry,
    wczoraj trafiłam na Twojego bloga w poszukiwaniu sposobów na zaciśnięte piąstki mojego synka (11 tyg.) i w treści artykułu o klinie (którego używamy od początku, bo młody bardzo ulewał i wymiotował) wyczytałam zależność między piąstkami a klinem… wiec dzisiejszej nocy wyciągnęłam ten klin. I jestem zdumiona efektem. Bo dotąd, jeśli synek spał na pleckach, to głowę układał na bok, a po kilku minutach snu mocno ją odginał do tyłu, a w późniejszych fazach często się prężył (dokuczają mu bolesne wzdęcia), tak dzisiaj spał na plecach prosto, bez odginania się w literkę C. Nie dokuczały mu też gazy, choć to może być efekt zmiany w jadłospisie (wykluczamy poszczególne dania)… no i przespał ciągiem 3 h!
    Jestem pozytywnie zaskoczona zmianą związaną z wyciągnięciem klina. Dziękuję, zobaczymy, co dalej 🙂

    • Reply Gosia Paleczny at

      😉 Super, trzymam kciuki 😉

  • Reply Kasia at

    Dzień dobry. Rozumiem bezszasadnosc stosowania poduszki-klina na codzien, mam natomiast pytanie o jej czasowe zastosowanie w przypadku kataru czy mokrego kaszlu u 2,5 miesieczniaka, z ktorym sie chwilowo borykamy. Czy tu jest sens stosowania takiej poduszki przez okres trwania dolegliwości? Dodam, że synek nie jest z tych ulewajacych.

    • Reply KASIA at

      Dołączam do pytania. Synek ma prawie 2 mce i ma katar.

  • Reply Klaudia at

    Jak ja się cieszę, że znalazlam tego bloga! ♥️

    • Reply Anna at

      A jaka jest skuteczność klina przy cofniętej żuchwie? Zalecono nam korzystanie z niego aby ułatwić „wyciągnięcie” się żuchwy. Pozdrawiam i dziękuje za odpowiedź.

  • Reply Patrycja at

    Pytanie czy jeżeli pionizowanie (siła grawitacji) pomaga w nieprzesuwaniu się treści pokarmowej to czemu klin ma nie pomóc skoro działa to na takiej samej zasadzie?

    • Reply Gosia Paleczny at

      Ponieważ to są zupełnie inne kąty… Klin powoduje uniesienie tułowia tylko w nieznacznym stopniu…

  • Reply Justyna at

    Cześć. Mój synek ( ma miesiąc z kawalkiem) od dziś można by powiedzieć, że cały czas chrząka.
    Czy ta cicha treść może być tego powodem?

  • Odpowiedź Anuluj

O mnie

 

 

Nazywam się Małgorzata Paleczny. Jestem pełnoetatową żoną, mamą i fizjoterapeutą. Kocham to, co robię i choć moja doba nigdy się nie kończy, postanowiłam założyć bloga.

 

Piszę o rozwoju psychoruchowym dziecka od narodzin, pokazuję sposoby na jego wspieranie, a także opowiadam historie z barwnego życia naszej siedmioosobowej rodziny 😉

 

Wpisy mają charakter informacyjny i nie zastąpią wizyty u fizjoterapeuty, dlatego nie udzielam porad on-line.

[markawlasna]

POZNAJ MNIE LEPIEJ I OTRZYMUJ TREŚCI, KTÓRYCH NIE PUBLIKUJĘ NIGDZIE INDZIEJ!

ZAPISZ SIĘ!

ULGA DLA BRZUSZKA. PRAKTYCZNE MINI – SZKOLENIE.

SPRAWDŹ

KUP TORBĘ I WESPRZYJ FUNDACJĘ GAJUSZ.

ZOBACZ

KURS on-line: Typowy rozwój dziecka 0-3 miesiące

SPRAWDŹ
 

KURS on-line: Typowy rozwój dziecka 4-7 miesięcy

SPRAWDŹ

KURS on-line: Typowy rozwój dziecka 8-18 miesięcy

SPRAWDŹ

E-BOOKI O NAJFAJNIEJSZYCH ZABAWACH!

<
SPRAWDŹ

mama_fizjoterapeuta

mama_fizjoterapeuta
Mam nadzieję, że dzięki temu będzie Ci łatwie Mam nadzieję, że dzięki temu będzie Ci łatwiej się odnaleźć! 🙂❤️
#mamafizjoterapeuta #rozwojniemowlaka #lekkootozwokudziecka #jestemmama #bedemama
Widzimy się dziś na wspólnej kawie ☕️- pami Widzimy się dziś na wspólnej kawie ☕️- pamiętasz?
Jeśli jeszcze nie udało Ci się dołączyć, to wskakuj i koniecznie daj znać jakie tematy zza kulis najbardziej Cię interesują!
👉 Link w bio.
#mamafizjoterapeuta #listodm
Przeglądaliśmy dzisiaj rodzinne zdjęcia… Ale Przeglądaliśmy dzisiaj rodzinne zdjęcia…
Ale to jakieś takie niekompletne, prawda? 😉
Pozdrawiamy niedzielne! ❤️
#mamafizjoterapeuta #family #rodzina #rodzinatojestsiła #niedziela #sunday
Dasz się zaprosić na kawę w poniedziałek? 👉 Dasz się zaprosić na kawę w poniedziałek?
👉 Jeśli tak, to zajrzyj do bio.
Zostaw kawę ☕️ w komentarzu, żebym wiedziała, że jesteś!❤️
Dzięki tym poniedziałkowym ☕️ będziesz mieć okazję poznać Mamę Fizjoterapeutę zza kulis. 😉 Będzie trochę prywaty, ciekawe opowieści, inspiracje i wyzwania. Coś, czego nie publikuję nigdzie indziej! 🥰💪
Chodź! ❤️
#mamafizjoterapeuta #listodm #niemowle #rozwojdziecka #kawa #lifestyle
Co prawda jestem minimalistką i stawiam przede ws Co prawda jestem minimalistką i stawiam przede wszystkim na wspólną zabawę z maluchem, ale dzisiaj podsyłam kilka zabawkowych inspiracji dla Poszukiwacza. ❤️
Zapisz ten post na później, żeby pomysły były zawsze pod ręką.👌
👉 A po inspiracje wspólnych zabaw zajrzyj na bloga. Link do wpisów w bio.
#mamafizjoterapeuta #zabawkidlaniemowląt #zabawkidladzieci #rozwojdziecka #rozwojniemowlaka @janod_polska
🔥 ZAPISZ ten post na później, żeby zawsze by 🔥 ZAPISZ ten post na później, żeby zawsze był pod ręką! ❤️
Najpierw nie możemy się doczekać, kiedy nasz Maluszek zacznie siadać… 
A kiedy już to zrobi… najczęściej w naszej głowie pojawia się milion pytań. 😳🙃🙈
Na dużą część z nich starałam się odpowiedzieć na blogu ❤️
Link do ważnych wpisów w bio.
#mamafizjoterapeuta #rozwojdziecka #rozwojniemowlaka #noszeniemaznaczenie #dziecko #przyjaznapielegnacja #mamaidziecko #tataidziecko #jestemmama #mamąbyć #jestemwciazy #rodzew2023 #siadw
Bardzo często dobra motywacja to podstawa. ❤️ Bardzo często dobra motywacja to podstawa. ❤️💪
👉Więcej ciekawych inspiracji znajdziesz w moich Kursach i e-bookach.
Wszystkie potrzebne linki, wraz z linkami do ważnych wpisów czekają na Ciebie w bio. 🔥
Po więcej obserwuj @mama_fizjoterapeuta 👈😉
#mamafizjoterapeuta #mojewszystko #rozwojniemowlaka #zabawyzniemowlakiem  #rodzew2023 #czaszdzieckiem #markawlasna
Kupno materacyka dla mojego pierwszego dziecka, ki Kupno materacyka dla mojego pierwszego dziecka, kiedy dopiero się go spodziewałam, było chyba największą głupotą, jaką popełniłam… 🙈
To znaczy… nie wiem czy to można nazwać głupotą…
Raczej była to nieświadomość tego, że mój synek niekoniecznie od razu zapała wielką miłością do swojego łóżeczka i że przez pierwsze miesiące będzie ono pełniło jedynie funkcję magazynu… 😅🙈
Gdybym wiedziała o tym wcześniej, z pewnością tak bardzo by mnie to wtedy nie zjadło… 😉
👉Wybór materaca dla noworodka to chyba jedna z trudniejszych decyzji, z jaką przyszło mi się zmierzyć w wyprawkowej rzeczywistości…
👉 Czujesz podobnie?
Jeśli tak, to zajrzyj na bloga! 
✅ dowiesz się na co zwrócić uwagę przy wyborze materaca dla maluszka i...
✅ poznasz modele, na które zdecydowałam się już jako doświadczona mama x5 😉
🔥 Aktywny link do wpisu znajdziesz w 
bio. 
SPRAWDŹ! ➡ https://mamafizjoterapeuta.pl/2023/01/20/materacyk-dla-dziecka/
.
.
.
#mamafizjoterapeuta #materacdlaniemowlaka #rozwojdziecka #noworodek #wyprawka #rodzew2023
Load More... Follow on Instagram

2022 - MamaFizjoterapeuta Małgorzata Paleczny.

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.ZgodaPolityka prywatności