A gdyby tak… diagnozować poważne zaburzenia w rozwoju na bardzo wczesnym etapie? Na dodatek w sposób bezinwazyjny i… bez stresu dla dziecka?
Chyba nie muszę nikogo przekonywać, że wczesne wykrycie nieprawidłowości rozwojowych to rzecz, której nie sposób przecenić.
Co prawda układ nerwowy wykazuje pewną plastyczność przez całe życie, ale to właśnie we wczesnych etapach rozwoju Maluszka ta plastyczność jest największa.
CO TO OZNACZA?
Najprościej mówiąc… jeśli np. jakiś obszar mózgu ulegnie uszkodzeniu, a wraz z nim drogi, którymi impuls nerwowy biegnie w kierunku miejsca docelowego, to im młodszy organizm, tym sprawniej może poradzić sobie ze stworzeniem „objazdu”, dzięki któremu… co prawda może nie tak prostą drogą, ale jednak, impuls nerwowy będzie miał szansę dotrzeć do upragnionego celu. Co za tym idzie… prawdopodobieństwo opanowania danej lub przywrócenie utraconej funkcji znacząco wzrośnie.
Dzisiaj obchodzimy Światowy Dzień Mózgowego Porażenia Dziecięcego, a ja chcę przybliżyć Ci temat Diagnostyki Metodą Prechtla.
Dlaczego akurat tej? Bo pozwala ona na prognozowanie rozwoju psychoruchowego niemowlaka na bardzo wczesnym etapie rozwoju.
Jest niezastąpiona u dzieci urodzonych przedwcześnie oraz u tych, które z różnych przyczyn znajdują się w grupie ryzyka zaburzeń neurorozwojowych.
CO KOCHAM W TEJ METODZIE?
Przede wszystkim to, że jest całkowicie bezinwazyjna. Badanie można wykonać w domowym zaciszu, bez stresu dla Maluszka i zatroskanych Rodziców. Polega na wykonaniu nagrania aktywności dziecka, kiedy to jest spokojne i najedzone.
Brzmi wspaniale, prawda?
Jednak zanim weźmiesz telefon do ręki, aby nagrać jak porusza się Twój Maluszek, przeczytaj do końca ten wpis.
Nagranie musi bowiem być wykonane w określonym momencie rozwoju i z zachowaniem odpowiedniej perspektywy.
O CO CHODZI W DIAGNOSTYCE METODĄ PRECHTLA?
Najprościej mówiąc… w Diagnostyce Metodą Prechtla ocenia się to, w jaki sposób dziecko się porusza.
Wiem… możesz pomyśleć teraz, że to raczej mało realne, aby z samej aktywności móc to wyczytać (dziecko, jak dziecko… porusza się przecież jak każde inne), ale uwierz mi – jeśli wiemy na co patrzeć, to jest to możliwe. Co więcej… ma ogromną wartość diagnostyczną.
Podczas gdy niektóre symptomy nieprawidłowości rozwojowych stają się widoczne u dziecka dopiero w drugim półroczu życia, to dzięki Diagnostyce Metodą Prechtla można je wychwycić nawet w 12. tygodniu.
Nie mówię, że jest to proste, bo potrzeba naprawdę dużej praktyki, aby czuć się w tym swobodnie (dla mnie też, zanim zaczęłam się tym zajmować, było to kompletną abstrakcją), ale tak – to zdecydowanie możliwe!
No dobrze, ale o co dokładnie chodzi w tej metodzie?
Aby to wyjaśnić, trzeba oswoić się trochę z terminem GENERAL MOVEMENTS.
GENERAL MOVEMENTS CZYLI… WZORCE GLOBALNE
Choć brzmi dość skomplikowanie, to tak naprawdę… jeśli masz Maluszka po tej stronie brzucha, to są Ci bliższe niż może się wydawać.
To po prostu ruchy, które obserwujesz patrząc na swoje Maleństwo. Globalne dlatego, że angażują całe jego ciało.
Wzorce globalne pojawiają się na bardzo wczesnym etapie rozwoju (ok. 9. tygodnia po zapłodnieniu) i trwają do około 6. miesiąca życia po narodzinach (zakładając oczywiście, że poród nastąpił o czasie).
W międzyczasie zaczynają ustępować miejsca spontanicznej aktywności Maluszka czyli takiej, która już w głównej mierze sterowana jest jego własną wolą.
W zawiązku z tym, że jakość ruchów, które prezentuje dziecko jest odzwierciedleniem tego, co dzieje się w jego układzie nerwowym, analizując je, możemy z bardzo dużym prawdopodobieństwem określić w jakim kierunku będzie podążał rozwój Maluszka.
W Diagnostyce Metodą Prechtla pod lupę bierze się dwa rodzaje ruchów – ruchy writing oraz fidgety.
RUCHY TYPU WRITING
To nic innego jak ruchy wijące. Angażują całe ciało i mogą sprawiać wrażenie, jakby dziecko „przelewało się” z jednego boku na drugi.
W prawidłowych warunkach są różnorodne pod względem amplitudy, kolejności angażowania poszczególnych części ciała, a także prędkości.
Cechuje je również płynność. Obserwując Maluszka widzimy, że jego ciało jest całością, a tułów, który w pewnym sensie „faluje” jest łącznikiem pomiędzy rączkami i nóżkami.
Prawidłowe ruchy wijące są złożone, trójwymiarowe. Obserwuje się w nich bardzo dużo rotacji.
Jeśli u Maluszka zaobserwujemy prawidłowe ruchy writing, to dziecko rozwinie się prawidłowo.
Jeśli będą ubogie (tzw. poor repertoir), to warto mieć takiego Maluszka na oku. Co prawda 2/3 dzieci, których repertuar ruchów wijących jest ubogi rozwinie się w kierunku prawidłowym, ale 1/3 z nich „pójdzie” w stronę tzw. zsynchronizowanego skurczu.
W zsynchronizowanym skurczu repertuar ruchów jest bardzo ubogi. Nie ma tam płynności, ani różnorodności. Nie ma rotacji. Rączki i nóżki mogą znajdować się w różnych pozycjach, ale tułów dziecka cały czas jest sztywny…
U dzieci prezentujących zsynchronizowny skurcz rozwinie się Mózgowe Porażenie Dziecięce. Tym łagodniejsze, im później pojawi się zsynchronizowany skurcz.
RUCHY TYPU FIDGETY
Drugim typem ruchów, który bierzemy pod lupę w Diagnostyce Metodą Prechtla są tzw. ruchy typu fidgety czyli ruchy drobnookrężne.
Choć nie zawsze są proste do wychwycenia, to bardzo możliwe, że już kiedyś udało Ci się je zauważyć. Przypominają tykanie wskazówek zegara (tykające dziecko :)). To ruchy o małej amplitudzie, umiarkowanej szybkości angażujące wszystkie stawy.
Można je zaobserwować pomiędzy 9. a 15. tygodniem po spodziewanym terminie porodu (najlepiej badanie wykonać około 12. tygodnia) – później zaczynają zanikać.
Obserwacja tych ruchów jest szczególnie istotna u tych dzieci, które w okresie występowania ruchów writing prezentowały ubogi repertuar aktywności.
O rodzajach ruchów i ich wariantach mogłabym pisać tutaj jeszcze bardzo wiele, ale to nie wniesie zbyt dużo do codziennej praktyki Rodzica. Kluczowa jest przecież przede wszystkim praktyka w obserwacji jakości aktywności, którą prezentuje Maluszek, a to należy już do terapeuty lub lekarza posługującego się tą metodą.
Moim celem jest jedynie zwrócenie uwagi na to, że taka metoda istnieje, jest bezinwazyjna i badanie przebiega zupełnie bezstresowo dla Maluszka (dla Rodzica już pewnie mniej, bo znając życie odchodzi od zmysłów martwiąc się o zdrowie swojego dziecka…)
JAK WYGLĄDA BADANIE?
- Maluszek powinien leżeć na plecach, na płaskim, stabilnym podłożu – najlepiej w domu, w otoczeniu, które zna,
- powinien być spokojny, najedzony i aktywny (u wcześniaków urodzonych przed 36. tc. dopuszcza się nagranie w czasie snu, jednak ważne jest to, aby Maluch się poruszał),
- dziecko powinno być ubrane w samą pieluszkę lub body kontrastujące z kolorem maty, na której jest położone,
- nie powinno ssać smoczka,
- najlepiej, jeśli jest w pomieszczeniu samo – jeśli nikt lub nic go nie rozprasza.
Nagranie powinno być wykonane od góry w taki sposób, aby widoczne było na nim całe dziecko.
Powinno trwać od kilku do kilkunastu minut (u najmłodszych wcześniaków może być potrzebne dłuższe – 20-30 minutowe nagranie).
KIEDY NALEŻY WYKONAĆ NAGRANIE?
Tak naprawdę dobrze jest wykonać przynajmniej kilka nagrań.
- U dzieci urodzonych o czasie dobrze jest wykonać minimum jedno nagranie w okresie występowania ruchów writing (czyli do 6. tygodnia po planowanym terminie porodu) oraz jeno nagranie w okresie występowania ruchów typu fidgety (pomiędzy 9. a 15. tygodniem).
- U najmłodszych wcześniaków dobrze jest wykonać 2 nagrania PRZED terminem, w którym planowo miały przyjść na świat, jedno nagranie w terminie porodu oraz jedno w 12. tygodniu po nim.
Ważne, aby pamiętać, że unikamy wykonywania nagrań bezpośrednio po narodzinach (przez pierwsze kilka dni Maluszek może być mocno zdezorientowany), a także pomiędzy 7. a 9. tygodniem po planowanym terminie porodu, ponieważ jest to okres przejściowy. Ruchy typu writing mogą już zanikać, a figety – mogą jeszcze nie być obecne. Nie muszę chyba pisać, że można się wtedy nieźle wystraszyć…
DIAGNOSTYKA METODĄ PRECHTLA – CZY TO OZNACZA, ŻE MUSZĘ NATYCHMIAST BIEC, ŻEBY NAGRAĆ SWOJE DZIECKO?
Nie, nie trzeba poddawać Diagnostyce Metodą Prechtla każdego Maluszka. Jednak u dzieci z grupy ryzyka może pomóc ona we wczesnym wykryciu zaburzeń, a co za tym idzie – może sprawić, że odpowiednio wcześnie wdrożone zostanie odpowiednie postępowanie terapeutyczne. Coś, co jest na wagę złota!
Dlatego dobrze, jeśli wiedzą o niej Rodzice wcześniaków, Rodzice dzieci, u których stwierdzono krwawienie do mózgu, Rodzice dzieci, po trudnych porodach, urodzonych w zamartwicy, po infekcjach wewnątrzmacicznych lub okołoporodowych, po przedwczesnym odpłynięciu wód płodowych, Rodzice dzieci z wadami genetycznymi i tych, u których notowano bardzo wysokie, utrzumujące się pozoiomy bilirubiny…
Jednym słowem – jeśli w czasie ciąży, porodu lub we wczesnym okresie po narodzinach wydarzyło się coś, co może stanowić potencjalne zagrożenie dla zdrowego rozwoju Maluszka, warto wiedzieć o możliwościach prognozowania tego rozwoju, jakie daje Diagnostyka Metodą Prechtla.
Posługują się nią zarówno lekarze, jak i fizjoterapeuci, którzy przeszli specjalistyczny kurs. Dobrze trafić na takiego, który w swojej codzienności ma okazję praktykować taką ocenę. Praktyka czyni mistrza, a wprawne oko, to w tym przypadku ogromna część sukcesu.
Ciekawostka:
Diagnostyka Metodą Prechtla ma oczywiście ogromną wartość diagnostyczną dla Mózgowego Porażenia Dziecięcego, ale co ciekawe, u dzieci ze schorzeniami ze spektrum autyzmu zauważono, że w niemowlęctwie często prezentowały ubogi repertuar ruchów typu writing, a ruchy drobnookrężne były nieprawidłowe lub nieobecne.
*Wpisy mają charakter wyłącznie informacyjny i nie zastąpią wizyty u fizjoterapeuty ani innego specjalisty, dlatego wszelkie wątpliwości koniecznie skonsultuj z osobą, która ma okazję zbadać Twoje dziecko. Dla dobra Twojego Maluszka nie udzielam porad on-line.
[autopromocja]
Potrzebujesz gotowych pomysłów na proste, wspierające zabawy z maluszkiem? Sprawdź mój Przewodnik!
Chcesz dowiedzieć się więcej na temat rozwoju, przyjaznej pielęgnacji i zabaw powoli i… KROK PO KROKU? Sprawdź moje kursy on-line!
Kurs, w którym opowiem Ci o wszystkim tym, co najważniejsze w rozwoju maluszka od narodzin do końca trzeciego miesiąca życia.
Dowiesz się czego się spodziewać i co powinno zapalić pomarańczową lampkę.
Nauczysz się jak wspierać naturalny rozwój maluszka podczas codziennych zabaw i pielęgnacji – wszystko bez pośpiechu i presji.
Kurs, dzięki któremu dowiesz się jak przebiega rozwój maluszka od początku czwartego do końca siódmego miesiąca życia i co powinno zapalić pomarańczową lampkę.
Nauczysz się jak podczas codziennej pielęgnacji i zabaw dbać o rozwój psychoruchowy dziecka, które staje się już coraz bardziej ciekawe świata.
Wszystko w przystępnej formie i krok po kroku – tak, aby wdrożenie tych wskazówek w życie było czystą przyjemnością.
Kurs, w którym opowiem Ci o najważniejszych umiejętnościach, które powinien osiągnąć maluszek w tym wieku.
Dowiesz się jakie są czerwone flagi fizjoterapeutyczne i nauczysz, na co zwracać uwagę podczas codziennych zabaw i pielęgnacji.
Moje kursy i e-booki możesz zakupić również w formie VOUCHERA i podarować w prezencie przyszłym lub świeżo upieczonym Rodzicom!
Wystarczy, że po dodaniu produktu do koszyka, zaznaczysz opcję „KUPUJĘ NA PREZENT”
Twoje udostępnienie wiele dla mnie znaczy, dziękuję! ❤️