Close Sidebar close
mamafizjoterapeuta
  • JESTEM NA ETAPIE…
    • Oczekiwania na Maluszka.
    • Okruszka 0-3 miesiące.
    • Odkrywcy 4-7 miesięcy.
    • Poszukiwacza 8-36 miesięcy
  • BLOG
  • KURSY ON- LINE
  • O MNIE
  • KORZYSTAMY
  • WSPÓŁPRACA
  • Polityka prywatności

  • JESTEM NA ETAPIE…
    • Oczekiwania na Maluszka.
    • Okruszka 0-3 miesiące.
    • Odkrywcy 4-7 miesięcy.
    • Poszukiwacza 8-36 miesięcy
  • BLOG
  • KURSY ON- LINE
  • O MNIE
  • KORZYSTAMY
  • WSPÓŁPRACA
  • Polityka prywatności
mamafizjoterapeuta
mamafizjoterapeuta
    Bez kategorii

    TORBA DO SZPITALA. CZĘŚĆ 3. CO I JAK SPAKOWAŁAM DLA SIEBIE?

    Czy wiesz, że… już prawie to mamy? Dzisiaj trzeci i ostatni z wpisów o tym, co i… JAK spakować do torby porodowej. Tym razem zajmiemy się tym, co może przydać się świeżo upieczonej Mamie. Będą rzeczy, które standardowo wymieniane są na podobnych listach, ale też podzielę się z Tobą tym, co okazało się pomocne dla mnie, a często nie jest wymieniane w takich zestawieniach.

    • Pierwszy z wpisów (o pakowaniu tego, co przyda się na czas przyjęcia do szpitala i sam poród) znajdziesz tutaj: >>>SPRAWDŹ<<<
    • Drugi z nich (o akcesoriach dla Maluszka) to ten: >>>SPRAWDŹ<<<

    To co, startujemy?

    NA CZAS PO PORODZIE PAKUJĘ DLA SIEBIE:

    • 3 bawełniane koszule do karmienia,
    • 2 – 3 wygodne biustonosze do karmienia,
    • majtki poporodowe – zwracam uwagę na to, aby były przewiewne, siateczkowe. Ja zabieram 5 sztuk majtek jednorazowych i 2 sztuki wielorazowych.
    • podkłady porodowe na łóżko (szpital, w którym będę rodziła je zapewnia, ale awaryjnie pakuję 3 sztuki – mogą przydać się też dla Maluszka, kiedy np. będę chciała zabrać go do swojego łóżka i zmienić pieluszkę.😊)
    • podpaski poporodowe (szpital, w którym rodzę je zapewnia, ale pakuję jedno opakowanie swoich),
    • ręczniki (1 duży – kąpielowy, 1 mniejszy i 1 do rąk)
    • 2 pary skarpet,
    • ładowarka do telefonu – o niej chyba nie muszę pisać zbyt wiele, wiadomo, że się przyda. 😉
    • kosmetyki

    Jeśli chodzi o kosmetyki, to to zawsze była dla mnie największa zmora… 🙈 Jak tutaj zapakować wszystko, co może się przydać do jednej i to na dodatek… niezbyt dużej kosmetyczki?

    Z pomocą przyszły mi małe zestawy podróżne, ale tym razem, postawiłam dodatkowo na małe pojemniczki z Rossmanna (znalazłam je właśnie w dziale z miniaturowymi kosmetykami).

    Przekładam do nich swoje ulubione kosmetyki i… gotowe! Wszystko mieści się wygodnie w jednym miejscu. 😊

    Jeśli chodzi o to, z jakich kosmetyków korzystam, to nigdy nie używałam takich, o mocnych zapachach, dlatego to nie wymaga ode mnie jakichś drastycznych zmian, ale… w okresie okołoporodowym zwracam szczególną uwagę na to, aby były to rzeczy łagodne i naturalne.

    Taki Maluszek będzie najszczęśliwszy, kiedy po prostu będzie czuł zapach mamy! 😊

    Oprócz standardowych kosmetyków zabieram też małą maść lanolinową Purelan- to była dla mnie zawsze nieoceniona pomoc przy bolesnych brodawkach…

    Moja kosmetyczka pamięta jeszcze czasy Tadzia. Jest fajna, bo ma sporo przegródek, które ułatwiają posegregowanie potrzebnych rzeczy. Wiem, gdzie co mam. 🙂
    Dzięki haczykowi, można ją wygodnie powiesić. 🙂
    Do tej kieszonki pakuję 1-2 podpaski + majtki poporodowe. dzięki temu nie muszę za każdym razem pamiętać, aby idąc do łazienki dodatkowo zabierać je ze sobą.

    Zabieram ze sobą też kilka być może „nieoczywistych” rzeczy. Jakich?

    MOJE AKCESORIA

    • KUBEK I SZTUĆCE

    Oczywiście nie zawsze było to na mojej wyprawkowej liście, ale tym razem chcę mieć je swoje.

    • LAKTATOR

    To rzecz, która oczywiście nie jest czymś obowiązkowym, bo… tak naprawdę, kiedy rodzisz pierwszego Maluszka to nie do końca wiesz jeszcze CZY w ogóle będziesz takiego potrzebować, a jeśli tak, to JAKI laktator spełni Twoje oczekiwania, ale ja mam jeszcze z czasów, kiedy używałam go przy okazji narodzin Tadzia, więc zabieram go ze sobą!

    • PILNICZEK DO PAZNOKCI

    Przyznam, że to moja obsesja od czasu pierwszego porodu, kiedy… oczywiście go nie miałam. Co prawda później wcale się nie przydawał, ale pamiętam, jak po narodzinach pierwszego dziecka ułamał mi się paznokieć… To było takie denerwujące… Pilniczek zajmuje niewiele miejsca, więc od tamtego czasu… zabieram go ze sobą. 😊

    • OPASKA NA OCZY DO SNU

    Od jakiegoś czasu zauważyłam, że światło sprawia, że zaczynam się wybudzać. Dlatego jakiś czas temu zainwestowałam w opaskę na oczy i już się z nią nie rozstaję. Zabieram ją i tym razem do szpitala. 😉

    • SONDA DO KARMIENIA + STRZYKAWKA

    Być może Ty nie doświadczysz takich trudności, ale ja miałam je już tak wiele razy, że… wolę się na nie przygotować. 😊 W moim przypadku „rozkręcanie” laktacji to długa i żmudna droga… Za każdym razem, moje Maluchy w samych początkach musiały być troszkę dokarmiane. A w związku z tym, że zależy mi, aby odbywało się to przy piersi, zaopatrzyłam się w taki oto zestaw startowy. 😉

    To sonda do karmienia niemowląt CH06 i strzykawka o pojemności 20ml. Sondę można wsunąć w kącik ust Maluszka, kiedy ten przystawiony jest do piersi i… mamy upieczone dwie pieczenie na jednym ogniu. Pierś jest pobudzana, a Maluch… w razie konieczności dokarmiony. 😊

    Sondy kupowałam gdzieś w sieci, niestety nie zawsze są dostępne w aptekach stacjonarnych.

    Podobny, choć bardziej zaawansowany system opracowała firma Medela (system SNS), warto zerknąć. 😊

    • ZESZYT/ COŚ DO CZYTANIA

    W związku z tym, że bardzo lubię czytać, a najlepsze pomysły przychodzą mi zawsze w najmniej przewidywalnych momentach, zabieram ze sobą mały, lekki zestaw – książka + ewentualnie zeszyt na luźne zapiski.

    • SŁUCHAWKI

    Co prawda nie planuję jakichś długich, telefonicznych debat, ale dzięki nim, kiedy będę rozmawiać z mężem, nie będę musiała trzymać telefonu przy uchu.

    • DŁUGOPIS

    Przydaje się, kiedy trzeba wypełnić ankietę czy podpisać dokumenty…

    • MASECZKI

    To coś, co pakuję po raz pierwszy. Nie mam pojęcia jak kwestia maseczek będzie wyglądała ”w realu”. 😉

    • NAKŁADKI NA TOALETĘ

    Oczywiście rzecz, która nie jest niezbędna, ale… jak dla mnie… warto mieć.

    • KAPCIE – co prawda będę miała ze sobą klapki pod prysznic, ale zabieram ze sobą też najzwyklejsze, jednorazowe kapcie. Nie będzie mi ich później żal wyrzucić. Zajmują mało miejsca, a mogą się przydać.
    • RĘCZNIK PAPIEROWY – naprawdę potrafi się przydać! Ja, zamiast zabierania całej rolki, składam sobie dłuuugi kawałek w kosteczkę i pakuję do woreczka strunowego – jest wtedy płaski i zajmuje mniej miejsca. Może leżeć na szafce i się nie przewraca. 🙂
    • KARTECZKA DO ZDJĘCIA „CZEŚĆ, JUŻ JESTEM” – zawsze lubiłam uwieczniać na zdjęciach to, jak zmienia się Maluch w poszczególnych miesiącach, a często łapałam się na tym, że brakowało mi właśnie tych pierwszych zdjęć. Mam nadzieję, że tym razem będzie inaczej. Co prawda taką karteczkę zabieram pierwszy raz, nie mam pojęcia czy wykorzystam, ale będę się starać. Zwykle zdjęcie „cześć, już jestem” udawało mi się robić, jak było już widać, że okres noworodkowy bezpowrotnie upłynął… (moje rozwojowe karty do zdjęć znajdziesz tutaj (są aktualnie w fajnej promocji) >>>ZOBACZ<<<)
    • PRZEKĄSKI?

    Szpital, w którym będę rodzić zapewnia wodę, więc tego już nie muszę pakować, natomiast przekąski… mogą się przydać.

    Myślę, że tutaj warto pomyśleć o swoich własnych preferencjach.

    Ja po porodach miałam niesamowitą ochotę na biszkopty, żurawinę i prażonego słonecznika… To jest coś, co zabieram ze sobą i tym razem! 😊

    A CO Z WKŁADKAMI LAKTACYJNYMI?

    Ja jestem na nie absolutnie obrażona, bo raczej należę do osób, którym „się nie przelewa” (a jeśli już, to dopiero po jakichś 10 dniach…) 😉, ale Tobie oczywiście mogą się przydać, więc… jeśli czujesz taką potrzebę, to zapakuj!

    NO DOBRZE… A JAK TO W TAKIM RAZIE ZMIEŚCIĆ DO WALIZKI?

    Moja walizka nie jest duża. To walizka o wymiarach: 60cm (wysokość) x 40cm (szerokość) x 24cm (głębokość)

    To, co tylko się da, pakuję do takich, o jakich wspominałam poprzednio, woreczków strunowych i podpisuję. Do walizki wkładam wszystko w takiej kolejności, aby rzeczy, które przydadzą się najwcześniej, były najbliżej pod ręką.

    Rzeczy, które przydadzą się na sam czas porodu wkładam do osobnej torby tak, aby jednym ruchem można było je wyciągnąć.

    I… to wszystko!

    Zakładając, że ubranie, które założysz na przyjazd do domu masz już przygotowane (pisałam o tym w poprzedniej części >>>SPRAWDŹ<<<)… można uznać, że pakowanie za Tobą!

    Teraz nie pozostaje więc nic innego, jak czekać, kiedy nadejdzie ta wielka chwila i Maluszek postanowi pojawić się na świecie!

    Ps. Pamiętaj, że to, o czym tutaj napisałam, dotyczą mojej torby porodowej. Myślę, że kiedy zaczniesz pakować swoją, dobrze będzie sprawdzić co proponuje w tej kwestii szpital, w którym zamierzasz rodzić. Zastanów się też nad własnymi potrzebami i preferencjami. 🙂

    A… jeśli czytasz ten wpis i pakowanie torby porodowej już za Tobą, podziel się proszę swoimi spostrzeżeniami! Może masz jakieś fajne, sprawdzone patenty, które mogą przydać się innym? Komentarze są do Twojej dyspozycji!


    Twój Maluszek niebawem pojawi się na świecie? Pomyśl o tym, by wspierać Jego rozwój… NATURALNIE! Wszystkie najważniejsze rzeczy, prosto, praktycznie i… KROK PO KROKU, znajdziesz w moim Kursie on-line!

    Kurs on – line…

    pielęgnacja, rozwój, zabawy…

    SPRAWDŹ

    A ja… mam dla Ciebie niespodziankę! Z kodem PAKUJESIE otrzymujesz 5% zniżki na ten kurs!

    ZOBACZ KURS

    Tutaj… obiecana checklista do pobrania!

    Przed pakowaniem upewnij się czy szpital, w którym planujesz rodzić nie zapewnia przypadkiem części z tych rzeczy. 🙂

    POBIERZ CHECKLISTĘ
    Twoje udostępnienie wiele dla mnie znaczy, dziękuję! ❤️
       
    4 komentarze
    • TORBA DO SZPITALA. CZĘŚĆ 2. CO I JAK SPAKOWAŁAM DLA MALUSZKA?

    • CZY… „WZMOŻONE” NAPIĘCIE MIĘŚNIOWE MOŻE MIEĆ WPŁYW NA POSTAWĘ CIAŁA DZIECKA W PRZYSZŁOŚCI?

    4 komentarze

  • Reply Ania at

    Ja polecam jeszcze przedłużacz. Nie zawsze gniazdko jest blisko łóżka.

  • Reply Aneta at

    Ja do swojej torby koniecznie spakuję tubkę lanoliny i koniecznie kompresy multimam. Po pierwszym porodzie te dwie rzeczy uratowały moje karmienie piersią i obolałe (.)(.) 😉 Polecam ten zestaw każdej przyszłej mamie 😊

  • Reply Olga at

    U mnie za pierwszym razem z powodu problemów ze ssaniem mąż musiał donosić: sylikonowe nakładki na piersi, laktator i butelkę dla maluszka (na moje odciągnięte mleko), wiec zabieram je i tym razem, a dodatkowo dla mnie – kawa 🙂

  • Reply Mart. at

    U mnie super sprawdziły się ręczniki jednorazowe (ja miałam Seni) – nie ryzykowałam zabrudzenia ręcznika po prysznicu i był to bardzo duży komfort, stosowałam je także w połogu (są bardzo miękkie i przyjemne w dotyku).

  • Odpowiedź Anuluj

mama_fizjoterapeuta

mama_fizjoterapeuta
Kochani, co prawda wakacje powoli dobiegają już Kochani, co prawda wakacje powoli dobiegają już końca, ale podsyłam dzisiaj małą plażową przypominajkę. 😉
A co do plażowych akcesoriów…
👉 Co najlepiej sprawdziło się u Was?🔥
My w tym roku z najmłodszym Maluszkiem raczej stroniliśmy od takich miejsc, ale hitem ubiegłego sezonu był u nas mały basenik kąpielowy i konewka.😉
Dajcie znać co podbiło serca Waszych Maluchów! 🔥🔥🔥
#mamafizjoterapeuta #wakacjezniemowlakiem #rozwojdziecka #noszeniemaznaczenie #niemowle #noworodek #noworodekwdomu #dziecko #przyjaznapielegnacja #mamaidziecko #tataidziecko #jestemmama #mamąbyć #jestemwciazy #ciąża #ciąża2022 #rodzew2022 #bedemama #mamawdwupaku #sercepodsercem #poród #brzuszekciążowy #dzidziuś #maluszek #mojewszystko #jestembojestes #rozwojtoniewyscig #rozwojniemowlaka #zabawyzniemowlakiem
Mam nadzieję, że jeśli czytasz mojego bloga to Mam nadzieję, że jeśli czytasz mojego bloga to wiesz już, że zdrowo rozwijającemu się dziecku nie ma potrzeby proponować podobnych "udogodnień"...
👉 Ale... co konkretnie jest tutaj "nie tak?"🤔
Daj znać co myślisz!
Zajrzyj też do mojej dzisiejszej relacji, gdzie znajdziesz ciekawe linki do wpisów!🔥
https://mamafizjoterapeuta.pl/2021/11/17/zaokraglone-plecki-podczas-siadu/
#mamafizjoterapeuta #rozwojdziecka #rozwojniemowlaka #noszeniemaznaczenie #niemowle #noworodek #noworodekwdomu #dziecko #przyjaznapielegnacja #mamaidziecko #tataidziecko #jestemmama #mamąbyć #jestemwciazy #ciąża #ciąża2022 #rodzew2022 #bedemama #mamawdwupaku #sercepodsercem #poród #brzuszekciążowy #dzidziuś #maluszek #mojewszystko #jestembojestes #rozwojtoniewyscig #rozwojdziecka #rozwojniemowlaka #zabawyzniemowlakiem
Dzieci są niesamowite! 😍 Powoli, krok po kroku Dzieci są niesamowite! 😍
Powoli, krok po kroku, ale do przodu!
I to nie tylko kilkulatki! 🙂
👉 Zauważasz czasem jak wytrwale trenuje poszczególne umiejętności Twój niemowlaczek?👶
👉 Jakie „zawody” ostatnio wygrał??? Jaką umiejętność opanował??? 🔥🔥🔥
Daj znać w komentarzu! 🙂✅
Ciekawy wpis w tym temacie znajdziesz tutaj:
👉 https://mamafizjoterapeuta.pl/2019/05/22/nie-od-razu-rzym-zbudowano-czyli-dlaczego-nie-mozemy-od-razu-wymagac-od-dziecka-perfekcji/
Aktywny link do wpisu w mojej dzisiejszej relacji.
Ps. Dziękujemy @tatracyclingevents za super czas!😍
#mamafizjoterapeuta #noszeniemaznaczenie #rodzew2022 #rodzew2023 #bedemama #rozwojdziecka #noworodek #niemowle #ciaza #poród
👉 Jaka była/ jest Twoja mleczna droga?
Moja… bardzo wyboista…
Mam wrażenie, że doświadczyłam dosłownie wszystkiego, czego można było doświadczyć…
Od radości i wielkich nadziei, poprzez bezsilność i rezygnację, aż do otarcia się o naprawdę ekstremalnie trudne emocje…
Byłam mamą karmiącą mlekiem modyfikowanym… Byłam mamą KPI… Byłam mamą karmiącą w sposób mieszany… Byłam/ jestem mamą karmiącą piersią…
I wiesz co? Dopiero teraz, kiedy tak naprawdę odpuściłam i pomyślałam sobie, że… co ma być, to będzie, jest naprawdę dobrze. ❤️
Karmię bez stresu i poczucia winy. Bez poczucia, że jestem/ byłam gorszą mamą…
Karmienie naturalne jest oczywiście wspaniałe! Korzyści, które ze sobą niesie można byłoby mnożyć, dlatego podpisuję się pod nim obiema rękami… Ale dla mnie było też tematem tabu… 
Kiedy rodziłam swojego pierwszego synka, nikt nie powiedział mi, że karmienie może być trudne… 
Wydawało mi się, że skoro jest NATURALNE, to przyjdzie z łatwością…
Ale rzeczywistość była zupełnie inna… Nie udawało się, a ja… zamiast cieszyć się z macierzyństwa wpędzałam się w poczucie winy…
Każde słowo… każdą „dobrą radę” interpretowałam jak atak i ocenę…
Musiałam urodzić piąte dziecko, żeby uwolnić się od tego uczucia… 🙈🙈🙈
Międzynarodowy Tydzień Promocji Karmienia Piersią powoli dobiega już końca, a ja… życzę Wam dużo spokoju i wiary w to, że… niezależnie od sposobu karmienia jesteście wspaniałymi Mamami!❤️❤️❤️
Dziś z tej okazji podsyłam dość nietypowy, wpis.
Wejdź na bloga i w lupce wpisz: OSOBISTY WPIS 🔥🔥🔥
Ps. Dziękuję @doradcalaktacyjnylodz za Twoją pracę! To m.in. dzięki Tobie tym razem jest tak dobrze! ❤️💪
#mamafizjoterapeuta  #rozwojdziecka #rozwojniemowlaka #noszeniemaznaczenie #niemowle #noworodek #noworodekwdomu #dziecko #przyjaznapielegnacja #mamaidziecko #tataidziecko #jestemmama #mamąbyć #jestemwciazy #ciąża #ciąża2022 #rodzew2022 #bedemama #mamawdwupaku #sercepodsercem #poród #brzuszekciążowy #dzidziuś #maluszek #mojewszystko #jestembojestes #rozwojtoniewyscig #rozwojdziecka #rozwojniemowlaka #karmieniepiersia #tydzieńkarmieniapiersią
👉 Kto lubi takie noszenie? 👉Czy jest dla Was 👉 Kto lubi takie noszenie?
👉Czy jest dla Was wygodne?
👉Dajcie znać! ❤️
Aktywne linki do polecanych wpisów za moment wylądują w mojej dzisiejszej relacji.
Link do bloga znajdziecie w bio. ❤️
#mamafizjoterapeuta #rozwojdziecka #rozwojniemowlaka #noszeniemaznaczenie #niemowle #noworodek #noworodekwdomu #dziecko #przyjaznapielegnacja #mamaidziecko #tataidziecko #jestemmama #mamąbyć #jestemwciazy #ciąża #ciąża2022 #rodzew2022 #bedemama #mamawdwupaku #sercepodsercem #poród #brzuszekciążowy #dzidziuś #maluszek #mojewszystko #jestembojestes #rozwojtoniewyscig #rozwojdziecka #rozwojniemowlaka #zabawyzniemowlakiem
No właśnie… Co nam „daje” taki wychylanie No właśnie… Co nam „daje” taki wychylanie się z Maluszkiem na boki?😉
👉 Pisz śmiało! Ja tutaj widzę całe mnóstwo korzyści! 🥰
Po więcej koniecznie zajrzyj na bloga i do wyróżnionych relacji! 🥰
#mamafizjoterapeuta #mojewszystko #jestemmama #jestemwciazy #noszebokocham #noszeniemaznaczenie #bedemama #rodzew2022 #noworodek #noworodekwdomu #instamama #instamateczki #przyjaznapielęgnacja #bedetata #jestembojestes #niemowle #wyprawkadlanoworodka #wyprawkadlamalucha
Czy wiesz, że niezależnie od tego czy jeszcze cz Czy wiesz, że niezależnie od tego czy jeszcze czekasz na Maluszka, czy… masz na stanie Starszaka, to od teraz będę mogła poprowadzić Cię za rękę po świecie rozwoju? 😍🔥
👉Nowa odsłona bloga właśnie ujrzała światło dzienne! 🔥🔥🔥
👉 Daj znać na jakim etapie jesteś i czy jest Ci łatwiej odnaleźć się w tak uporządkowanych treściach.
Włożyłam w to całe swoje serce! ❤️
Jestem BARDZO ciekawa Twojej opinii! Podziel się nią! 🙏
👉 Aktywny link do bloga w moim bio oraz w relacji!
#mamafizjoterapeuta #przewodnikodm #rozwojdziecka #rozwojniemowlaka #noszeniemaznaczenie #niemowle #noworodek #noworodekwdomu #dziecko #przyjaznapielegnacja #mamaidziecko #tataidziecko #jestemmama #mamąbyć #jestemwciazy #ciąża #ciąża2022 #rodzew2022 #bedemama #mamawdwupaku #sercepodsercem #poród #brzuszekciążowy #dzidziuś #maluszek #mojewszystko #jestembojestes #rozwojtoniewyscig #rozwojdziecka #rozwojniemowlaka #zabawyzniemowlakiem
W swojej pracy każdego dnia spotykam Rodziców za W swojej pracy każdego dnia spotykam Rodziców zatroskanych o rozwój swojego dziecka… Czasami są tak przejęci, że nie potrafią… nie są już w stanie w pełni cieszyć się rodzicielstwem…🥺
To trudny temat…
Kiedy Maluch boryka się z trudnościami rozwojowymi chyba nie ma nic gorszego niż porównywanie go do innych dzieci, które… osiągnęły daną umiejętność o wiele wcześniej… 
Jasne! Przecież „znajomy syna sąsiadki babci na pół roczku to już biegał po domu… A Twój? Sześć miesięcy i nie siedzi?!” 😱
❌ Powstrzymajmy się od podobnych komentarzy… 
Nie znamy historii… Nie znamy kontekstu… Nie wiemy ile wysiłku kosztuje czasami najdrobniejszy sukces…
Jako mama doświadczyłam wielu podbramkowych sytuacji. Wiem jak czasami może być trudno…
Ale wiem też jak ważne jest dostrzeżenie potencjału, jaki tkwi w dziecku… 💪
Wiem jak ważne jest to, aby cieszyć się nawet z małych rzeczy.
Oczywiście bądźmy czujni, ale pamiętajmy też, że rozwój, to nie wyścig!
Dzisiaj podsyłam wpis o OKNACH ROZWOJOWYCH, czyli przedziałach czasowych, w których dane umiejętności powinny się pojawiać.
👉 https://mamafizjoterapeuta.pl/2018/11/26/okna-rozwojowe-cz-1/
Tutaj znajdziesz tekst o tym czy szybki rozwój Maluszka powinien martwić.
👉 https://mamafizjoterapeuta.pl/2020/09/28/szybki-rozwoj/
Aktywne linki do wpisów są w mojej dzisiejszej relacji.
👉👉👉 Jak jest u Ciebie? Zauważasz te małe wielkie rzeczy?
Daj znać w komentarzu!
Dobrej nocy! ❤️
#mamafizjoterapeuta  #rozwojdziecka #rozwojniemowlaka #noszeniemaznaczenie #niemowle #noworodek #noworodekwdomu #dziecko #przyjaznapielegnacja #mamaidziecko #tataidziecko #jestemmama #mamąbyć #jestemwciazy #ciąża #ciąża2022 #rodzew2022 #bedemama #mamawdwupaku #sercepodsercem #poród #brzuszekciążowy #dzidziuś #maluszek #mojewszystko #jestembojestes #rozwojtoniewyscig #rozwojdziecka #rozwojniemowlaka #zabawyzniemowlakiem
Load More... Follow on Instagram

2022 - MamaFizjoterapeuta Małgorzata Paleczny.

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.Zgoda