Close Sidebar close
mamafizjoterapeuta
  • O mnie
  • Dziecko
    • Zabawy z dzieckiem
      • Dziecko 0-3 miesiąca
      • Dziecko 3-6 miesięcy
      • Dziecko 6-9 miesięcy
      • Dziecko 9-15 miesięcy
    • Rozwój kwartalny
      • Pierwszy kwartał
      • Drugi kwartał
      • Trzeci kwartał
      • Czwarty kwartał
  • MATERIAŁY PREMIUM
  • FIZJO-SŁOWNIK
  • Współpraca
  • polityka prywatności
  • TESTUJEMY

  • O mnie
  • Dziecko
    • Zabawy z dzieckiem
      • Dziecko 0-3 miesiąca
      • Dziecko 3-6 miesięcy
      • Dziecko 6-9 miesięcy
      • Dziecko 9-15 miesięcy
    • Rozwój kwartalny
      • Pierwszy kwartał
      • Drugi kwartał
      • Trzeci kwartał
      • Czwarty kwartał
  • MATERIAŁY PREMIUM
  • FIZJO-SŁOWNIK
  • Współpraca
  • polityka prywatności
  • TESTUJEMY
mamafizjoterapeuta
mamafizjoterapeuta
    Nasze przygody

    Nasza przygoda z masażem niemowląt

    25 lipca 2017


    Dzisiaj trochę o masażu niemowląt, który jest absolutnie wspaniałą przygodą i polecam ją każdemu!

    Kurs instruktorski masażu Shantala ukończyłam jeszcze zanim mój synek przyszedł na świat. Od początku zachwycił mnie temat masażu niemowląt, chociaż nie do końca byłam przekonana czy w praktyce będzie to wyglądało równie wspaniale.

    Na szkoleniu dużo mówiliśmy o cudownym wpływie masażu na rozwój dziecka, na budowanie więzi z maluchem, na wzmacnianie poczucia bezpieczeństwa. Dziecko miało lepiej zasypiać, być spokojne i zadowolone. Były to rzeczy na których bardzo mi zależało i już nie mogłam się doczekać kiedy będę mogła się o tym przekonać na własnej skórze 🙂

    Pierwszy raz masowałam Franka, kiedy skończył 3 tygodnie.

    Mój synek był raczej spokojnym dzieckiem. Jedynie wieczorami przychodził czasem moment, w którym zdarzało mu się marudzić. Był senny, ale nie mógł zasnąć. Noszenie, tulenie nie zawsze przynosiło oczekiwane efekty, więc uznałam, że to doskonały czas na masaż:)

    Jak pomyślałam, tak zrobiłam. Przygotowałam dla nas wygodne miejsce, zadbałam o to, żeby w pokoju było ciepło, włączyłam spokojną muzykę (Franek uwielbiał kołysanki prenatalne, które sprawdzały się w tej roli doskonale), położyłam Franka na swoich nogach, rozebrałam i zaczęłam masować. Na początku wydawało mi się, że jest zdziwiony, nie wiedział co się dzieje, więc masowałam go delikatnie, a masaż był krótki, trwał ok. 10 minut. Z każdą minutą wyraźnie widziałam jak uczy się mojego dotyku, jak uspokaja się i rozluźnia. To było niesamowite doświadczenie.

    Od tamtego czasu masowałam go prawie codziennie. Pamiętam, że najbardziej lubił, kiedy masowałam mu stópki :). Zapomnieliśmy o wieczornym marudzeniu, a ja miałam wrażenie, że nauczyłam się rozpoznawać jego potrzeby jeszcze zanim zdążył je w jakiś sposób wyrazić.

    To było niesamowite doświadczenie, dlatego kiedy na świat miały przyjść kolejne dzieciaczki nie miałam już wątpliwości, że chcę i że warto masować. Kwestia organizacji czasu nie była już oczywiście taka komfortowa, bo byłam z nimi sama i musiałam dzielić swój czas tak, by wystarczył dla każdego, ale zrobiliśmy to!

    Dzisiaj minęło już trochę lat, a my ciągle wracamy do tych chwil. Zobaczcie 🙂

    Dziś przedstawiłam moje osobiste doświadczenia. Pominęłam kwestię wspaniałego wpływu masażu na rozwój malucha, ale o tym już w kolejnym poście:)

    Jestem bardzo ciekawa jakie są Wasze doświadczenia z masażem niemowląt. Piszcie:)

    Jeśli chcecie nauczyć się masażu, zapraszam do odwiedzenia naszej “rehabilitacyjnej” strony z filmem instruktażowym:)

    2 komentarze
    • Noszenie dziecka- o co tyle hałasu?

    • Kręcz szyi u niemowlaka- to trzeba wiedzieć

    Zobacz również

    Łyżeczka idealna czyli o skarbach, które kryje… niejedna kuchenna szuflada! ;)

    19 czerwca 2019

    Wpis o uszach…z innej bajki ;)

    26 sierpnia 2019

    Nie noś, bo… PRZYZWYCZAISZ! ???

    15 kwietnia 2019

    2 komentarze

  • Reply Justyna 28 października 2018 at 20:18

    Proszę o informację czym masować dziecko. Na zdjęciu jest oliwka dla dziecka jak dobrze widzę. Nie jest to niestety produkt polecany dla małych dzieci gdyż zatyka pory w skórze.

    • Reply Gosia Paleczny 30 października 2018 at 16:34

      Dlatego my zawsze masujemy przed kąpielą, by szybko się jej pozbyć 😉

    Odpowiedź Anuluj

O mnie

 

 

Nazywam się Małgorzata Paleczny. Jestem pełnoetatową żoną, mamą i fizjoterapeutką. Kocham to, co robię i choć moja doba nigdy się nie kończy, postanowiłam założyć bloga.

 

Piszę o rozwoju psychoruchowym dziecka od narodzin, pokazuję sposoby na jego wspieranie, a także opowiadam historie z barwnego życia naszej sześcioosobowej rodziny 😉

 

Wpisy mają charakter informacyjny i nie zastąpią wizyty u fizjoterapeuty, dlatego nie udzielam porad on-line.

ZAPISZ SIĘ

MATERIAŁY on-line: Typowy rozwój dziecka 0-3 miesiące

ZAPISZ SIĘ

Materiały on-line: Typowy rozwój dziecka 4-7 miesięcy

ZAPISZ SIĘ

Materiały on-line: Typowy rozwój dziecka 8- 18 miesięcy

ZAPISZ SIĘ

Materiały on-line: ABC czworakowania

MEDIA I JA

W programie DDTVN rozmawialiśmy o wyborze fotelika do karmienia i o tym, kiedy dziecko jest gotowe, aby w nim usiąść. W Programie MammaMia Polsat Rodzina rozmawialiśmy o akcesoriach dla malucha oraz o tym jak wspierać dziecko w nauce chodzenia
Podczas kolejnego nagrania programu Mamma Mia rozmawialiśmy o bioderkach, pieluchowaniu oraz profilaktyce dysplazji. Na kanele WP kobieta dostępne są nagrania, w których rozmawiamy o popularnych akcesoriach dla Malucha i o tym, czy dziecko rzeczywiście tego wszystkiego potrzebuje. Byłam również jedną z prelegentek na Urodzinach Blue City w Warszawie, gdzie opowiadałam o rozwoju dziecka i o tym, w jaki sposób możemy go wspierać.

Zobacz nas na Facebook

Kategorie

  • Akcesoria dla dziecka
  • Bez kategorii
  • Dzieci
  • Nasze przygody
  • Nieprawidłowości rozwojowe
  • Profilaktyka
  • Stopy
  • Wspieranie rozwoju
Load More...Follow on Instagram

2018 - Gosia Paleczny